Piłkarz Legii Warszawa nie ma złamanych żeber. Serb z polskim paszportem doznał bolesnego urazu w niedzielnym spotkaniu z Górnikiem Zabrze."To mocne stłuczenie żeber, dlatego występują duże dolegliwości. Jednak nie doszło do ich złamania i to jest najważniejsza informacja. Jeśli Miroslav nie będzie odczuwał bólu możliwe, że będzie gotowy na spotkanie z Ruchem" - powiedział na oficjalnej stronie Legii, klubowy lekarz Maciej Tabiszewski. Radović urazu nabawił się w końcówce niedzielnego meczu z Górnikiem Zabrze, kiedy zderzył się z wychodzącym do piłki łotewskim bramkarzem Pavlem Szteinborsem. Po wyjazdowym zwycięstwie 3-2, stołeczny zespół ma osiem punktów przewagi nad drugim w tabeli Lechem Poznań. Na trzy kolejki przed zakończeniem sezonu, podopiecznym Henninga Berga brakuje punktu do zapewnienia sobie drugiego z rzędu mistrzostwa Polski. W najbliższą niedzielę, rywalem "Wojskowych" przy Łazienkowskiej będzie Ruch Chorzów.Zobacz terminarz i tabelę grupy mistrzowskiej