- Słyszałem bardzo dużo o meczach Legii z Wisłą. Wiemy, że derby to derby. Spodziewaliśmy się trudnego meczu. Na początku gra nam się nie układała, ale mieliśmy dużo cierpliwości i to się opłaciło. W tym spotkaniu było bardzo dużo walki i na pewno mniej sztuki piłkarskiej - mówił Czerczesow na pomeczowej konferencji. Szkoleniowiec Legii odniósł się także do zmiany Ondreja Dudy, który jako pierwszy z piłkarzy Legii opuścił murawę w tym spotkaniu. Słowak zszedł z boiska już w 58. minucie meczu i jak się okazało nie było to spowodowane urazem zawodnika. - Ja mam prawo zmieniać kogo chcę i kiedy chcę, jeśli gra tego wymaga. W takich meczach walki na boisku powinni przebywać tylko piłkarze, którzy są w stu procentach gotowi do gry - powiedział Rosjanin. W kolejnym meczu ligowym Legia zagra u siebie z Piastem Gliwice, liderem ligi. W tym spotkaniu "Wojskowi" muszą radzić sobie bez Michała Pazdana, który będzie pauzować za kartki. - Jestem niezadowolony nie z postawy Michała, ale postawy sędziego, który dał mu żółtą kartkę. On na nią nie zasłużył - skwitował trener Legii. Z Krakowa Adrianna Kmak