Co? Gdzie? Kiedy? Bądź na bieżąco i sprawdź Sportowy Kalendarz! Na pytanie, czy zna słowa jednego z wysoko postawionych działaczy Lecha Poznań, który zasugerował publicznie, że Nikolić był przez "Kolejorza" obserwowany, ale zdecydowano, że brakuje mu umiejętności, aby podpisać z nim kontrakt, Węgier odpowiedział: - Słyszałem o tym, ale nie znam prezydenta Lecha. Mówił mi o tym mój menedżer. Muszę podziękować Lechowi, że nie zdecydował się na transfer. Wtedy nie grałbym w największym klubie w Polsce, a takim jest właśnie Legia - powiedział najskuteczniejszy piłkarz ligi. Nikolić nie krył też zaskoczenia, że Lech jest na ostatnim miejscu w tabeli. - To dziwne, że są tak nisko. Rok temu wygrali mistrzostwo, a teraz są na samym końcu. Piłkarze pewni stracili pewność siebie. Ale to dobrzy zawodnicy. To tylko kwestia czasu, kiedy zaczną wygrywać mecze. Ale nie przejmuję się tym. To ich problem. Niedzielny mecz jest bardzo ważny, gramy z największym rywalem, chcemy dać im jeszcze jednego kopniaka, żeby nie podnieśli się z ostatniego miejsca w tabeli - dodał pewnym głosem Nikolić. - Najlepszy jak na razie zawodnik Ekstraklasy miał już okazję poczuć atmosferę rywalizacji Legii z Lechem. Jego debiut przypadł na rozgrywany w Poznaniu Superpuchar. - Zapadła mi w pamięci fantastyczna atmosfera, mnóstwo kibiców na stadionie, ale przegraliśmy i w związku z tym nie wspominam dobrze tego spotkania. Teraz liczę na rewanż i wsparcie fanów którzy okażą się być naszym dwunastym zawodnikiem. Chcemy wygrać za wszelką cenę. Remis będzie dla nas stratą punktów - dodał z entuzjazmem w głosie. Dużo bardziej wyważony był trener legionistów Stanisław Czerczesow. - Od tej pory prowadziłem Legię w trzech meczach. Sparing ze Świtem był ważny, bo to nieformalny debiut, z Cracovią mecz też ważny, bo pierwszy w lidze, z kolei z Brugge równie ważny, bo to przecież Liga Europejska - zauważył Rosjanin. - Emocje oczywiście są ważne, ale ja nie mogę się nim poddawać. Z Lechem to wyjątkowy i specyficzny mecz. Nie uważam, że jest potrzebna jest jakaś specjalna motywacja czy przygotowanie. Zespół jest jak instrument muzyczny. Trzeba go po prostu odpowiednio nastroić - skomentował w swoim stylu Rosjanin. Mecz Legia Warszawa - Lech Poznań w niedzielę. Początek o godz. 18. Ekstraklasa: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz Krzysztof Oliwa