O tym fakcie poinformował sam piłkarz w rozmowie z "Przeglądem Sportowym". "Ale za co ta kara? Za to, że pan Leśnodorski przed rokiem zwolnił mnie z Legii, której poświęciłem kawał życia i zdrowia? Krew się we mnie burzy, gdy myślę o tym, jak zostałem teraz potraktowany" - powiedział gazecie Jóźwiak. Były piłkarz twierdzi, że pod pismem, zakazującym mu wstępu na stadion, podpisał się prezes Legii Bogusław Leśnodorski. Zdaniem Jóźwiaka, Leśnodorskiemu nie podoba się, że były zawodnik Legii pracuje na własny rachunek w agencji piłkarskiej, a nie zachowuje się jak skaut Legii. Jóźwiak w latach 1987-96 i 2001-2005 grał w Legii Warszawa. Z tym zespołem m.in. trzy razy sięgnął po mistrzostwo Polki i awansował do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.