Legia Warszawa zagra w środę o podtrzymanie nadziei na udział w przyszłym sezonie w europejskich pucharach. Na awans do gry w Europie z rozgrywek ligowych nie ma już szans. Jedyną nadzieją jest wywalczenie Pucharu Polski. Aby tak się stało, najpierw musi pokonać w ćwierćfinale Górnika Łęczna. - Ostatnie mecze dobitnie pokazały, że teraz do każdego spotkania Legia musi podejść maksymalnie zmobilizowana, aby osiągnąć dobry wynik. W konfrontacji z Górnikiem Łęczna nie spodziewam się łatwej przeprawy. Mecz z Górnikiem w lidze pokazał, że beniaminek Ekstraklasy potrafił sobie stworzyć wiele dogodnych sytuacji do zdobycia bramki. Na pewno trzeba będzie na to teraz uważać. Wierzę jednak w Legię i w to, że poprzez Puchar Polski zakwalifikuje się do rozgrywek europejskich. Może grać nawet brzydko, byle efektywnie - mówi nam Marcin Mięciel. Marcin Mięciel: Legia potrzebuje fajerwerków, a nie punktów - Jeśli chodzi o Ekstraklasę, to niestety, zbyt dużego postępu w grze Legii nie widzę. Ale najważniejsze w tym momencie są punkty, tak jak mówi trener Vuković. Legii nie potrzeba teraz fajerwerków, tylko punktów. Chyba nikt nie dopuszczał do siebie takiej myśli, że wciąż aktualny mistrz Polski będzie bronił się przed degradacją. Ja myślałem, że przyjdzie taki moment, że Legia zacznie seryjnie wygrywać i szybko znajdzie się co najmniej w środku tabeli. Sytuacja jednak nie jest dobra, punktują drużyny z dołu tabeli. Z takim składem Legia powinna się spokojnie utrzymać, ale jak widać, kwestie psychologiczne w tym momencie odgrywają duża rolę - dodaje Marcin Mięciel. Podsumowanie kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasa w każdy poniedziałek o 20:00 - zapraszają: Staszewski, Peszko i goście! Wiadomo już, że do decydujących meczów w lidze i Pucharze Polski Legia nie przystąpi wzmocniona. W ostatnich dniach okna transferowego nie doszło do żadnych wzmocnień. Przypomnijmy, w styczniu Legia pozyskała Patryka Sokołowskiego i Pawła Wszołka, straciła jednak Luguinhasa i Mahira Emreliego. Zespół z Łazienkowskiej cały czas nękają też kontuzje, do tego dochodzą wykluczenia z poszczególnych spotkań za żółte i czerwone kartki. Marcin Mięciel: Legia powinna walczyć o puchary - Nie oszukujmy się, w takim składzie Legia powinna walczyć o puchary, a nie o utrzymanie. Tak jak mówiłem, uważam, że względy psychologiczne odgrywają tutaj dużą rolę. W styczniu w sparingach były zwycięstwa z dobrymi zespołami, a teraz gdy przychodzi grać o punkty, to jest problem. Brakuje wyraźnie dobrego napastnika. Dobrze, że w ostatnim meczu z Wisłą Kraków (2-1, przyp. red.) przełamał się Thomas Pekhart, wcześniej nie było go praktycznie na boisku. Nie potrafił z przodu przytrzymać piłki, nie było też żadnych strzałów na bramkę rywali. Pekhart sprzed dwóch lat, a Pekhart teraz, to dwaj różni piłkarze, obecnie jego gra wygląda naprawdę bardzo słabo. - Uważam, że wzmocnienia przydałyby się na każdej pozycji, ale widocznie Legii nie stać na transfery. Poza tym, nie ma się co oszukiwać, zimowe okno transferowe jest trudne, żeby pozyskać dobrego piłkarza. Większość lepszych piłkarzy ma w tym czasie aktualne kontrakty z klubami - zakończył były napastnik Legii Warszawa. Transmisja w meczu Legia-Górnik w środę w Polsacie Sport od 20.45, relacja tekstowa w Interii. Rozmawiał Zbigniew Czyż