Luquinhas jest o krok od przenosin do Nowego Jorku. Sam przyznał to w rozmowie z Gustavo Guimarãesem, brazylijskim dziennikarzem, prowadzącym bloga "Terytorium MLS" - Negocjacje są prawie zakończone. Temat będzie zamknięty w tym tygodniu - powiedział Luquinhas swojemu rodakowi. O zainteresowaniu Amerykanów legionistą miała zadecydować jego wszechstronność w środku pola i w ataku. New York Red Bulls ma zapłacić Legii ponad 3 mln euro. Spodobał mu się projekt Przedstawicielami klubu MLS zachęcili Luquinhasa przedstawiając mu na czym polega projekt New York Red Bulls, jaka jest struktura i ambicje klubu. Jak informował Piotr Koźmiński ze "Sportowych Faktów" do Polski na negocjacje z Legią przyleciał już agent piłkarza. W przeciwieństwie do żony i dziecka, którzy w Brazylii czekają na rozwój wydarzeń i prawdopodobnie w ogóle do Warszawy już nie przylecą. Luquinhas wiosną miał być kapitanem zespołu mistrza Polski. Trener Aleksandar Vuković postanowił w ten sposób nagrodzić postawę Brazylijczyka wobec klubu. Nie robił on bowiem Legii problemów po tym, jak został pobity w autokarze przez kiboli. Czytaj także: Legenda mocno o prezesie Kuleszy. "On nie ma pojęcia!" Inną drogę obrał Mahir Emreli, którego kariera wciąż znajduje się w zawieszeniu, podczas gdy Luquinhas uczynił kolejny poważny krok do przodu. 25-latek wystąpił w tym sezonie w 31 meczach Legii, zdobył trzy bramki oraz zanotował jedną asystę.