Warszawski klub zdecydował się wyłożyć za pomocnika KGHM Zagłębia Lubin około 600 tys. euro. - Jeśli chodzi o kluby, to mamy wszystko ustalone. Teraz Maciek musi dogadać się w sprawie indywidualnego kontraktu - powiedział dyrektor sportowy "Miedziowych" Jakub Jarosz. Sprowadzenie Iwańskiego nie jest uzależnione od sprzedaży Rogera. Kierownictwo Legii liczy na dobry transfer naturalizowanego Brazylijczyka, ale jeśli Roger nie odejdzie, to walka o miejsce w pomocy zapowiada się pasjonująco.