Legioniści we wtorek o 9 rano wylecą do Dublina, gdzie dzień później zagrają rewanż z irlandzkim St Patrick's Athletic FC w drugiej rundzie kwalifikacji do Ligi Mistrzów. W Warszawie padł remis 1-1 i nastroje w zespole nie są dobre. Walka o awans do Ligi Mistrzów nie układa się po myśli sztabu szkoleniowego i działaczy Legii. Ze względu na rywalizację z irlandzkim St Patrick's Athletic trener Henning Berg wystawił rezerwowy skład w meczu o Superpuchar z Zawiszą Bydgoszcz oraz w pierwszym meczu ligowym z GKS Bełchatów. "Wojskowi" oba spotkania przegrali (2-3 i 0-1), a w pierwszym spotkaniu z mistrzem Irlandii z trudem zremisowali na własnym boisku grając w potencjalnie najmocniejszym składzie. To spowodowało falę krytyki skierowaną w stronę piłkarzy i przede wszystkim norweskiego trenera. Ten postanowił odciąć drużynę od mediów i zamknął poniedziałkowy trening. Szkoleniowiec wziął odpowiedzialność za słabe wyniki na siebie. Jednak niektórzy piłkarze zarzucali mu zbyt częste i radykalne rotację w składzie, co nie sprzyjało zgrywaniu zespołu na początku sezonu. Nie wiadomo jak ta atmosfera wpłynie na postawę Legii w środowym rewanżu. Zespół wyleci do Dublina we wtorek o 9 rano. Przed 19 zaplanowany jest oficjalny trening. Legia jest jednym z dwóch polskich klubów, które wywalczyły awans do Ligi Mistrzów (1995). Drugim był Widzew Łódź - rok po stołecznej ekipie (1996). To oznacza, że polski futbol czeka na występ swojego przedstawiciela w elitarnych rozgrywkach już 18 lat. W poprzednim sezonie Legia w decydującej, czwartej rundzie eliminacji musiała uznać wyższość Steauy Bukareszt. Na pocieszenie pozostały jej występy w fazie grupowej Ligi Europejskiej. Początek środowego meczu w Dublinie o godz. 20.45. <a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/el-lm-st-patricks-athletic-fc-legia-warszawa,4095" target="_blank">Zapraszamy na relację NA ŻYWO z meczu!</a> <a href="http://m.interia.pl/na-zywo/relacja/el-lm-st-patrick-s-athletic-fc-legia-warszawa,id,4095" target="_blank">Relacja z meczu dla urządzeń mobilnych</a>