Mistrzowie Polski póki co nie zachwycają w tym sezonie. W Lotto Ekstraklasie mają za sobą dwa remisy (1-1 z Jagiellonią i 0-0 ze Śląskiem). W poprzedniej rundzie wyeliminowali Zrinjski Mostar. "Wojskowi" mają swoje problemy kadrowe. Do Herthy Berlin odszedł Ondrej Duda, a Guilherme pauzuje z powodu kontuzji. Brazylijczyka zastępuje Kasper Hämäläinen. - Potrzebuję trochę czasu, aby po kontuzji wrócić do dobrej dyspozycji. Z każdym meczem i treningiem czuję się lepiej. Mam nadzieję, że wkrótce odzyskam dawną formę i na najważniejsze mecze będę gotowy w stu procentach. W środę czeka nas ciężki mecz ze słowackim zespołem i musimy być w pełni skoncentrowani - powiedział Fin. Aby zagrać w fazie grupowej Champions League, mistrzowie Polski muszą pokonać zespół z Trenczyna, a następnie przebrnąć przez kolejną rundę eliminacji. Do rywalizacji włączają się kluby z silniejszych lig, które jednak nie były mistrzami w swoich krajach. Jednym z takich zespołów jest Ajax Amsterdam, który we wtorek podejmie PAOK Saloniki. W holenderskiej drużynie prawdopodobnie zabraknie Arkadiusza Milika. Nowy trener Ajaksu Peter Bosz wcześniej obiecał, że w tej fazie rozgrywek nie będzie korzystał z reprezentanta Polski, który po Euro 2016 miał przedłużony urlop. Do treningów z zespołem wrócił dopiero w piątek. Poza tym wciąż nie jest przesądzone, czy Milik zostanie w Amsterdamie. Wiele zależy od awansu wicemistrza Holandii do Ligi Mistrzów. Polskim napastnikiem wciąż zainteresowane jest SSC Napoli, z którego do Juventusu odejdzie Gonzalo Higuain. Dlatego Milik nie chce blokować sobie występu w Lidze Mistrzów w nowym klubie, występami w Ajaksie w eliminacjach. W środę natomiast AS Monaco, z którym kontrakt podpisał Kamil Glik, zagra w Stambule z Fenerbahce. Jednak prawdopodobnie stoper reprezentacji Polski nie zagra w tym meczu, bo dopiero w niedzielę dołączył do nowego zespołu. Rewanże odbędą się 2 i 3 sierpnia. Zobacz zestaw par 3. rundy el. LM