Piłkarze lidera Ekstraklasy po dwóch dniach testów wydolnościowych pierwszy raz w tym roku wyszli na boisko na wspólny trening. Zajęcia odbyły się na bocznym boisku "pod balonem", czyli namiotem pneumatycznym. Jutro Legia wylatuje na zgrupowanie do tureckiego Belek. Wciąż nie wiadomo w jakim składzie. Piątek był gorącym dniem na Łazienkowskiej. Klub potwierdził, że jego nowym piłkarzem został Mateusz Cholewiak. 29-letni obrońca grający ostatnio w Śląsku Wrocław podpisał półtoraroczny kontrakt z opcją przedłużenia. Cholewiak trenował z nowym zespołem. Ma być alternatywą dla bocznych obrońców Michała Karbownikpa, Luisa Rochy i Pawła Stolarskiego. - Ten transfer jest nagrodą za ciężką pracę. Będę walczył o miejsce w podstawowym składzie - zapowiedział po pierwszych zajęciach z nową drużyną. Z nowych piłkarzy nie było w piątek na treningu Piotr Pyrdoła, ale przesądzone jest już, że 20-letni pomocnik odchodzi z ŁKS-u i poleci z Legią na zgrupowanie do Belek. W piątek na Łazienkowskiej więcej mówiło się o zawodnikach, którzy opuszczają lidera. Jarosław Niezgoda jest już jedną nogą w MLS, w Portland Timbers. Uzgodnił warunki umowy. Nie pojawił się na piątkowych zajęciach. Czeka na ostateczną decyzję. Kwota transferu za najskuteczniejszego strzelca Ekstraklasy tego sezonu ma wynieść od 3,5 do 5 mln dol. W rundzie wiosennej na Łazienkowskiej nie będzie grać Dominik Nagy. Można się było tego spodziewać. Jesienią 24-letni Węgier zagrał w dziewięciu spotkaniach, strzelił jedną bramkę. Dla Nagya zabrakło miejsca w drużynie, gdy zespół nabrał wiatru w żagle pod koniec rundy. Stał się zbędny. Jak podał sport.pl został wypożyczony do Panathianaikosu Ateny. Mimo że w porannych testach wydolnościowych z drużyną uczestniczył Luquinhas Brazylijczyka zabrakło na wieczornym treningu. Był chory. Nic nie wiadomo o tym, żeby Legię miał opuścić i ten piłkarz. Nie jest za to pewne, czy zostanie Cafu. Klubowy serwis Legia.net podał, że Portugalczyk nie przedłuży kończącego się w czerwcu kontraktu i warszawski klub koniecznie chciałby go sprzedać już w tym okienku transferowym. Kadra zespołu Legii, która poleci do Belek będzie znana dopiero w sobotę tuż przed wylotem. Nie należy wykluczyć, że pojawią się jeszcze jakieś niespodzianki. Olgierd Kwiatkowski