- Przed meczem w Madrycie informowaliśmy opinię publiczną i kibiców, że nie ma już marginesu ze strony UEFA na żaden błąd - mówił na wczorajszym briefingu prasowym dyrektor Legii ds. kontaktu z mediami Seweryn Dmowski. - Zagrożenie wykluczenia Legii z pucharów jest realne - dodał. - Tym trudniej jest mi zrozumieć motywację ludzi, którzy, wiedząc o tym, nie potrafią zapanować nad swoim zachowaniem, przynoszą Legii wstyd i ściągają na nią poważne konsekwencje - stwierdził Dmowski. Z powodu zamieszek podczas meczu Legia - Borussia, mistrz Polski musi rozegrać rewanż z Realem Madryt przy pustych trybunach. Niestety realne są kolejne kary dla Legii po wtorkowych burdach w Madrycie. - Wydawałoby się, że ta straszna lekcja w postaci zamknięcia stadionu na mecz z Realem, nauczy czegoś ludzi mieniących się kibicami Legii. Niestety, to co się stało w Madrycie może być gwoździem do trumny na cały sezon. To jest już recydywa przez wielkie R - mówi były prezes PZPN-u Michał Listkiewicz, który dobrze zna realia działania UEFA. - Zrobili ogromną krzywdę swojemu klubowi, piłkarzom, których rzekomo kochają i całej Polsce piłce - podkreślił. - Nie spodziewam się wyrzucenia Legii z pucharów, ale zamknięcie stadionu na wszystkie mecze Legii w europejskich pucharach jest jak najbardziej realne - tak Listkiewicz skomentował skandaliczne zachowanie pseudokibiców Legii, którzy przed meczem z Realem w Madrycie w ramach trzeciej kolejki Ligi Mistrzów, wdali się w burdy z hiszpańską policją przed Stadionem Santiago Bernabeu. - W związku z wydarzeniami, które miały miejsce w Madrycie klub zmienia zasady podróżowania na mecze wyjazdowe Legii. Od teraz nie będzie dostępu do wolnej sprzedaży biletów - poinformował wczoraj Dmowski. Pięciu fanów Legii i trzech policjantów zostało rannych w zamieszkach pod stadionem Realu. Trzynastu pseudokibiców Legii stanie dziś przed sądem w Madrycie. <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-S-liga-mistrzow-faza-grupowa-grupa-f,cid,636,rid,2890,gid,886,sort," target="_blank">Liga Mistrzów: wyniki, tabele, strzelcy, terminarz</a>