Jeszcze w niedzielę "Estadio Deportivo" wieszczyło z okładki, że Karbownik niebawem trafi do Andaluzji - zainteresowanie piłkarzem przejawiają bowiem dwa kluby z Sewilli. Zarówno Real Betis, jak i Sevilla FC w pewnością byłyby w stanie spełnić wymagania finansowe Legii. Z informacji "Przeglądu Sportowego" wynika, że Karbownik otrzymał już trzy realne oferty. I to wcale nie z Hiszpanii. Pięć milionów euro za utalentowanego 19-latka oferowały portugalski Sporting Lizbona oraz holenderskie PSV Eindhoven. Z kolei milion więcej dawał belgijski Club Brugge.Na razie Legia nie zaakceptowała żadnej z ofert, z pewnością licząc, że kolejne przebiją kwotę, jaką za Radosława Majeckiego zapłaciło AS Monaco. Klub z Księstwa pobił rekord Ekstraklasy, kupując bramkarza za około 7 mln euro.19-letni Karbownik przebojem wszedł do piłkarskiej Ekstraklasy. Grający w juniorskich drużynach na środku pomocy zawodnik został przez Aleksandara Vukovicia awaryjnie ustawiony na lewej obronie. I radzi sobie świetnie - jego ofensywne rajdy sieją popłoch w szeregach zawodnika.Młody piłkarz imponuje swoją szybkością, zwinnością, techniką i wizją gry. Wielu ekspertów widzi w nim przyszłego reprezentanta Polski - i to w całkiem bliskiej perspektywie. WG