Piłkarze Legii triumf w rozgrywkach zapewnili sobie... siedząc przed telewizorami. Raków w środę wieczorem tylko zremisował z Jagiellonią (0-0), a to oznacza, że warszawiacy mają już dziewięć punktów przewagi nad klubem z Częstochowy, a to wystarcza, by cieszyć się 15. tytułu mistrza Polski. - Nie dlatego zostaliśmy mistrzem Polski, że ktoś inny zremisował, tylko dlatego, że zdobyliśmy wiele punktów - podkreślił Czesław Michniewicz, trener Legii w rozmowie z klubowymi mediami.Kilka klubów nie czekało na koniec sezonu, tylko już teraz pogratulowało Legii za pośrednictwem mediów społecznościowych. "Zasłużenie proszę państwa. Gratulacje z Krakowa!" - napisała Cracovia, a Śląsk Wrocław dodał: "Gratulacje dla całej drużyny". "Gratulacje, ps. Brawo Czesław Michniewicz" - napisała z kolei Arka Gdynia, tym samym przypominając, że szkoleniowiec prowadził klub znad morza latach 2008-2009.Krok dalej poszedł Raków. "Gratulacje! Powodzenia w Lidze Mistrzów!" - napisali częstochowianie, a gratulacje za pośrednictwem twittera złożyła także m.in. Warta Poznań i Wisła Kraków. Przy okazji wpisu tego ostatniego klubu rozgorzała jednak dyskusja między kibicami, czy przed sobotnim spotkanie przy Łazienkowskiej piłkarze Wisły powinni utworzyć tradycyjny szpaler. Zdania w tej kwestii są podzielone...PJ