Adam Drygalski: Sporo rozstań, ale też wielu nowych graczy. Czy Legia na wiosnę będzie mocniejsza niż jesienią? Kasper Hamalainen: - Myślę, że silniejsza, ale przede wszystkim inna. Patrząc nie tylko na transfery, mieliśmy okazję przepracować okres przygotowawczy z Romeo Jozakiem. Mogliśmy się skupić na taktycznych aspektach, na które nie było czasu z oczywistych względów, kiedy obejmował drużynę. Napastnik żyje z podań. Odejście Guilherme to już dawne czasy, ale brak Thibaulta Moulina może ci skomplikować życie w polu karnym. - To duża strata, nie ma co ukrywać. O ile odejście Gui było przesądzone już wcześniej, to Moulin spakował się w zasadzie z dnia na dzień. Nie dziwię się, dostał dobrą ofertę, więc skorzystał i on, i Legia. Jestem tym trochę zawiedziony, ale wiem że w drużynie są piłkarze, którzy z powodzeniem go zastąpią. Życzę mu wszystkiego dobrego w nowym klubie. Jednym z nowych jest Eduardo. To będzie największa gwiazda Ekstraklasy? - Ma ku temu wszelkie zadatki. Widziałem go na treningach i uważam, że ma on świetny timing, doskonałe wykończenie. Doświadczenie, które tu wniesie, jest nie do przecenienia. To jest na pewno duże wzmocnienie Legii. Ale wyniki sparingów były marne. - To prawda. W Stanach zaczęliśmy grać w zasadzie z marszu. Nie byliśmy przygotowani w stu procentach. To było na pewno ciekawe przeżycie. Szczególnie mecz z Atletico Nacional Medelin, gdzie przeważnie biegaliśmy za piłką, bo rywale byli dużo częściej w jej posiadaniu. To rzadko się zdarza. W Hiszpanii wszyscy mają w pamięci wysoką porażkę z Viktorią Pilzno, ale warto zwrócić uwagę na fakt, że dla Słowaków ważny był w tym meczu wynik a dla nas wyłącznie elementy taktyki. Nie ma co się martwić wynikiem. Zmieniliście ustawienie. Jak się odnajdujesz w nowym systemie? - Dla mnie nie jest zupełnie nowy, bo w taki sam sposób gra reprezentacja Finlandii. Cały czas musimy być wyczuleni na pewne momenty, które mogą przydarzyć się na boisku. Nie są to jakieś rewolucyjne zmiany. W każdym razie za moment wychodzimy na boisko walczyć o punkty, więc musimy być gotowi. Zagłębie Lubin to pierwszy rywal. Nie jest to wygodny przeciwnik. - To silny zespół. Zagramy i zobaczymy, komu pójdzie lepiej! Rozmawiał Adam Drygalski Ekstraklasa: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz