Właściciel Legii Warszawa Dariusz Mioduski ogłosił, że ma dla sympatyków "Wojskowych" transferową niespodziankę. Więcej szczegółów ma ujawnić jeszcze dziś.
Trener Romeo Jozak tuż po objęciu sterów w Legii zapowiadał, że zimą będzie aktywny na rynku transferowym. Wydaje się, że swoje słowa właśnie wciela w życie, zwłaszcza, że potwierdza to właściciel klubu Dariusz Mioduski.
- Będę miał dla Was dzisiaj transferową niespodziankę. Sądzę, że będzie się podobała - napisał na Twitterze Mioduski.
Wśród fanów Legii zawrzało, zwłaszcza, że prawdopodobnie właściciel klubu nie miał na myśli Domagoja Antolicia, który wczoraj przyleciał do Warszawy, a dziś przechodzi testy medyczne. O tym, że Chorwat jest bliski podpisania kontraktu już wczoraj informowało bowiem oficjalne konto mistrza Polski.
Wcześniej dużo mówiło się o potencjalnym przyjściu reprezentanta Czarnogóry Marko Vesovicia.
"Wojskowi" prowadzą nie tylko ofensywę transferową, ale i szukają klubu, który skusiłby się na wypożyczenie Dominika Nagy'a i Hildeberto, co wcześniej zapowiedział Jozak. Ponadto bliscy odejścia z klubu są m.in. Michał Pazdan i Tomasz Jodłowiec, a od początku stycznia zawodnikiem Legii przestał być Guilherme.
WG