- Nie jesteśmy zadowoleni ani z wyniku, ani ze swojej postawy - powiedział po meczu Rzeźniczak, cytowany na oficjalnej stronie Legii. - Sporo rzeczy mogliśmy zrobić lepiej, raziła przede wszystkim nieskuteczność na połowie rywala, było za dużo niewymuszonych strat - analizował obrońca mistrzów Polski. - Piłkarze Lokeren mocno się cofnęli, a mimo to zostawili nam sporo miejsca, czego nie potrafiliśmy przełożyć na klarowne sytuacje pod ich bramką. Sami jesteśmy sobie winni - komentował słaby mecz Legii Rzeźniczak. - Mecz z Trabzonsporem trzeba wygrać - po to, żeby zapomnieć o dzisiejszym potknięciu oraz po to, żeby udanie zakończyć fazę grupową - powiedział. - Każdy mecz jest inny, w Turcji graliśmy dość defensywnie. Rywale mają w swoich szeregach nie lada indywidualności, więc łatwo nie będzie - dodał. Legia zakończy rywalizację w grupie 11 grudnia meczem z Trabzonsporem w Warszawie. Sprawdź sytuację w grupie L!