Legia Warszawa po wielkich emocjach awansowała do europejskich pucharów. Po szalonym dwumeczu wyeliminowała Austrię Wiedeń, a po rzutach karnych - FC Midtjylland. - Nastroje są świetne, bo awansując do grupy osiągnęliśmy ustalony cel. Mecze eliminacyjne miały wiele magicznych wieczorów. To zwiększyło nasz apetyt. Teraz zaczynamy kolejny etap. W wielu spotkaniach musimy radzić sobie z wielką presją, ale cieszymy się, że będziemy rywalizowali z tak uznanymi zespołami - podkreśla Kosta Runjaić, szkoleniowiec Legii. Runjaić: Mam pomysł na mecz z Aston Villą Już na samym początku wicemistrzowie Polski podejmują najbardziej utytułowanego rywala w grupie - Aston Villę, która w Lidze Konferencji występuje dzięki zajęciu w poprzednim sezonie siódmego miejsca w Premier League. Co ciekawe, szkoleniowiec Legii jeden ze swoich pierwszy stażów odbył właśnie w Aston Villi. Teraz, po 18 latach, będzie mógł zagrać przeciwko klubowi, w którym zbierał trenerskie szlify. - To napawa mnie olbrzymią dumą. Wszyscy lubimy oglądać Premier League, bo to odpowiednik NBA w koszykówce. Z kolei Unai Emery to niesamowity trener, ma doświadczenie w europejskich rozgrywkach. Zresztą wystarczy spojrzeć na wartość tej drużyny. Mają niesamowitych piłkarzy. Czeka nas pojedynek Dawida z Goliatem. Jestem bardzo podekscytowany i nie mogę się doczekać - zaznacza Runjaić. PJ