Wicemistrz Polski nie pozostawił wątpliwości i rozbił rywala aż 4-0. Mimo to Malarz bardzo chwalił rywali.- Piast to fenomen. W tym sezonie wszystko im wychodziło, ogrywali rywali zarówno u siebie, jak i na wyjeździe. Należą im się brawa za to co zrobili - mówił bramkarz Legii.Malarz miał podwójne powody do radości, bo kolejny raz nie wpuścił bramki.- Cały czas się koncentrowałem, by nic do naszej bramki nie wpadło i to się udało. Cieszę się również, że strzelamy tyle goli - zaznacza Malarz. - Postawiliśmy rywali ciężki warunki i nie mieli wiele do powiedzenia - dodał bramkarz Legii.