Na profesjonalnym poziomie o sukcesie mogą decydować nawet najmniejsze detale, w tym te dotyczące regeneracji organizmu i unikania zmęczenia związanego z niewyspaniem - z takiego założenia wyszła także Legia postanawiając skontaktować się z Brytyjczykiem. Wśród trenerów snu jest on nieprzeciętną postacią - jako uznany specjalista jest m.in. autorem książek dotyczących tego tematu, w internecie są dostępne także audiobooki będące dźwiękową formą jego prac. Trener miał okazję pracować m.in. z biznesmenami, kolarzami, kierowcami Formuły 1, a także piłkarzami. Właśnie z jego wiedzy korzystały największe europejskie kluby, w tym Real Madryt i Manchester United. Littlehales był związany także z reprezentacją Anglii, dbając podczas Euro 2004 o odpowiednie przygotowanie pokój hotelowych w celu przystosowania ich do zapewnienia zawodnikom maksymalnie komfortowych warunków. Jako trener snu pracował też indywidualnie z Cristiano Ronaldo. Śląsk dokonał pierwszego transferu w zimie. To jednak nie koniec Nauczy legionistów spać. Współpraca już potwierdzona Tygodnik "Piłka nożna" informuje, że do fachowca od snu postanowiła zgłosić się także Legia Warszawa. Rozmowy na temat nawiązania współpracy miały toczyć się podczas niedawnego meczu z Aston Villą. Brytyjczyk zgodził się pomóc polskiej drużynie, choć oczywiście nie zostanie etatowym członkiem sztabu szkoleniowego Legii, a jedynie doradcą, który otrzyma konkretne zadania do wykonania. Nick Littlehales zna sport nie tylko z roli trenera snu współpracującego z klubami - w młodości był czynnym golfistą związanym z Little Aston Golf Club. Co za szansa Legii. Może zarobić duże pieniądze