Środowe spotkanie Pogoni Szczecin z belgijskim Genkiem miało dla "Portowców" traumatyczny przebieg. Piłkarze Pogoni przegrali mecz aż 0-5, wybitnie pomagając rywalom w strzeleniu niemal wszystkich bramek. Negatywnym bohaterem spotkania został bramkarz Bartosz Klebaniuk. W czwartek humory polskim kibicom poprawić miała Legia Warszawa, która także w eliminacjach Ligi Konferencji podejmowała u siebie Austrię Wiedeń. Niestety, początek spotkania przypominał to, co działo się w meczu "Portowców". Legia - Austria. Zobacz zapis relacji na żywo Legia Warszawa - Austria Wiedeń. Koszmarna strata i gol dla rywali Już w 11. minucie bramkarz Legii Kacper Tobiasz wyszedł daleko za pole karne, rozgrywając piłkę. Podał jednak mało dokładnie do wychodzącego Juergena Elitima, a ten nie zdołał opanować piłki, ani zagrać jej celnie do Rafała Augustyniaka. Piłkę przejęli rywale i już po chwili Muharem Husković kierował piłkę do pustej bramki. Austria wyszła na prowadzenie 1-0. Ostatecznie spotkanie zakończyło się przegraną Legii 1-2. Obie bramki dla Austrii zdobył Husković, z kolei gola dla polskiej ekipy zdobył Ernest Muci.