- Ajax - Legia!!!! To się będzie działo!!! Powrót do Polski w europejskich pucharach. Bardzo się cieszę :) - napisał na Twitterze Arek Milik. Później dodał błyskotliwie: - Oby to była pierwsza z dwóch wizyt w Warszawie :) Arek miał na myśli oczywiście finał Ligi Europejskiej, jako tę drugą wizytę. Finał LE odbędzie się 27 maja na Stadionie Narodowym w Warszawie.PZPN prowadzi już nabór wolontariuszy do pomocy w obsłudze tego wydarzenia.Polscy kibice powinni trzymać kciuki za dotarcie do finału Legii, gdyż tylko wówczas UEFA przeznaczy dla nich lwią część biletów. Jeśli nie będzie w finale polskiego zespołu, nasi rodacy będą mniejszością na Stadionie Narodowym. UEFA rozprowadzi bilety wśród finalistów i sponsorów. Dla polskich kibiców zostanie wówczas kilka tysięcy wejściówek.'Pierwsze spotkanie Legii z Ajaksem odbędzie się w Amsterdamie 19 lutego o godz. 21:05. Rewanż 26 lutego o godz. 19 w Warszawie przy pustych trybunach, o ile UEFA nie uwzględni odwołania Legii ws. kary za rasizm.Oto, co powiedział Milik dla kanału "Łączy nas piłka" PZPN-u."Łączy nas piłka": Kiedy zobaczyłeś na kogo trafiliście w losowaniu 1/16 finału Ligi Europy, uśmiechnąłeś się czy pomyślałeś "nie jest dobrze"? Arkadiusz Milik: - W sumie ani tak, ani tak (śmiech). Na pewno fajnie, że zagramy w Polsce, bo w naszej ojczyźnie zawsze występuje się wyjątkowo. Szkoda tylko, że spotkanie odbędzie się bez udziału publiczności, będzie bardziej piknikowe, bowiem dla piłkarza nie jest zbyt miłym przeżyciem występować przy pustych trybunach. Zawsze gra się przecież dla kibiców, dla ludzi. Szkoda, że w Warszawie ich zabraknie.Czy miałeś wytypowaną drużynę, na którą chcesz trafić? - Nie, nie miałem. Nie napalałem się jakoś szczególnie na to losowanie. Dopiero w ostatniej chwili zawołano mnie do monitora i powiedziano, że teraz okaże się, z kim zagramy.Czy koledzy podpytują Cię już o Legię? - Praktycznie wszyscy już o nią pytali. Chcą wiedzieć, co to za drużyna, czy dobra, groźna, jakie osiąga wyniki.Co odpowiedziałeś? - Że Legia to obecnie najlepszy klub w Polsce, mistrz kraju i może być naprawdę ciężko.Na swoim profilu na Twitterze napisałeś: "Oby to była pierwsza z dwóch wizyt w Warszawie", czym zasugerowałeś, że Waszym celem jest finał Ligi Europy, który w 2015 roku odbędzie się na Stadionie Narodowym w Warszawie. - Chciałem to żartobliwe spuentować. Na pewno o tym marzymy, ale najpierw trzeba przejść Legię. <a href="http://sport.interia.pl/forum/legia-ajax-w-1-8-ligi-europejskiej-tematy,dId,2554878" target="_blank">Legia wylosowała Ajax Amsterdam w 1/16 finału LE! Poradzi sobie z takim przeciwnikiem?</a>