Reportaż Marcina Gutowskiego z cyklu "Bielmo", zatytułowany "Franciszkańska 3", ujawnił nieznane dotąd fakty z życia Jana Pawła II. Z wyemitowanego na antenie TVN materiału wynika, że metropolita krakowski kard. Karol Wojtyła w latach 1964-78 miał tuszować przypadki pedofilii podległych mu księży. Autor reportażu dotarł do osób skrzywdzonych przez księży i listów pisanych przez samego Wojtyłę. Opierał się też m.in. na dokumentach zgromadzonych w archiwach Instytutu Pamięci Narodowej. Przeciwko temu materiałowi zaprotestowali politycy partii rządzącej. Sejm przyjął uchwałę o ochronie dobrego imienia Jana Pawła II, orędzie wygłosiła marszałek Elżbieta Witek, nie brakuje wezwań do protestów i wsparcia. Sprawa jest dyskutowana i stanowi dzisiaj najgorętszy temat debaty publicznej w Polsce. Sprawa Jana Pawła II na meczu Legii Warszawa Do dyskusji włączyli się też kibice piłkarscy. Podczas meczu Legii Warszawa ze Stalą Mielec na trybunach stadionu przy ul. Łazienkowskiej w Warszawie zawisł transparent o treści "Łapy precz od Jana Pawła II". To natychmiast wywołało komentarze. - Łapy precz od dzieci - kontruje część komentujących zdjęcia tego transparentu. Krytykują również łączenie na stadionie sportu z polityką i hipokryzję, polegającą na tym, że raz chce się ją łączyć, to znów nie. Inni komentujący biją brawo i uważają, że taki transparent jest powodem do przekazania wyrazów szacunku.