- Potrzebowaliśmy takiego spotkania. Jednym z aspektów motywacyjnych było zobowiązanie wobec kibiców, którzy sporo wycierpieli w meczu z PGE GKS Bełchatów (0-0 - PAP). Po tym spotkaniu nie potrafiłem odpowiedzieć, co się z nami stało. Teraz wydaje mi się, że wówczas odczuliśmy trudy spotkania z Olimpią Grudziądz w Pucharze Polski. Zespół nie zregenerował się i na tle Bełchatowa wyglądał ociężale - tłumaczył szkoleniowiec lidera. - Piątkowe zwycięstwo nam się należało. Zagraliśmy na poziomie, na jaki nas stać. Jeśli pójdziemy tą drogą, to będziemy bliżsi celu, do którego dążymy. Na pewno zagraliśmy najlepszy mecz w tej rundzie, bo do tej pory nie popisaliśmy się - dodał Urban. Bramki dla Legii strzelili: Marek Saganowski, Danijel Ljuboja i Władimir Dwaliszwili. - Gratulacje dla Legii za zwycięstwo. To bardzo wysoki wynik, chociaż przebieg spotkania nie wskazywał, że będzie to dla gospodarzy łatwy i przyjemny mecz. Mój zespół muszę pochwalić za drugą połowę. Co prawda była ona przegrana 0-2, ale drużyna musiała się odsłonić, ponieważ przegrywała. To spowodowało błędy w defensywie, a Legia skwapliwie to wykorzystała - powiedział z kolei Adam Nawałka, trener pokonanych. - Nie opuszczamy głów. Wręcz przeciwnie - to bardzo dobre doświadczenie dla moich zawodników. Trzeba być konsekwentnym. Strata bramki z takim przeciwnikiem musi powodować inną strategię. Teraz musimy wyciągnąć wnioski i przygotować się do spotkania z Widzewem - dodał szkoleniowiec Górnika. Zobacz wyniki, terminarz i tabelę T-Mobile Ekstraklasy