Scott McDonald, członek galerii sław Celtiku, a obecnie ekspert telewizyjny, nie może się nachwalić występu Juranovicia. - To był występ światowej klasy. On był po prostu wszędzie! - ocenił były australijski napastnik. - Reprezentant Chorwacji zagrał absolutnie wyjątkowy, wielki mecz. Podziwiałem jego elegancję, spokój, technikę i spryt w defensywie. To Juranović wypracował drugiego gola, był uciążliwy dla Rangersów na obu krańcach placu gry przez całe spotkanie - powiedział McDonald. Uśmiechał się do rywala Chorwat doprowadzał do rozpaczy swojego bezpośredniego rywala Ryana Kenta. Na powtórkach telewizyjnych widać było, jak Juranović uśmiecha się do niego po tym, jak kolejny raz zatrzymał lewoskrzydłowego. - To był bezbłędny występ z jego strony. Od dziś jestem w pełni opłaconym, posiadaczem karty członkowskiej fanklubu Josipa Juranovicia - żartował MacDonald. Celtic długo szukał odpowiedniego prawego obrońcy, odkąd Szwed Mikael Lustig opuścił klub w 2019 r. Jego następca Jeremie Frimpong genialne mecze przeplatał z przeciętnymi i Celtik cieszył się, że zrobił znakomity interes sprzedając go do Bayeru Leverkusen aż za 11 mln euro. Kolejny prawoskrzydłowy Jonjoe Kenny nie sprawdził się w ogóle. - Juranović jest absolutnym wojownikiem, który biega od pola karnego do pola karnego. Świetnie czyta grę, jest doskonały technicznie i nic dziwnego, że gra w reprezentacji. Niespodzianką jest jednak to, ile za niego zapłaciliśmy. Cóż, to jest problem Legii Warszawa, nie nasz. W tej odważnej, nowej erze w Celtiku, Juranović szybko został liderem drużyny, charyzmatyczną postacią w szatni. Podpisany za jedyne 2,5 miliona funtów, Juranović był absolutnie wyjątkowym transferem trenera Ange Postecoglou. Za taką cenę sprowadzenie takiego gracza wydawałoby się niewykonalne. To piłkarz, który w Celtiku regularnie notuje gwiazdorskie występy. Przeciwko Rangersom był z pewnością zawodnikiem meczu - mówił McDonald portalowi "67HailHail". A to nie jedyny ekspert, który tak wysoko ocenił występ ex-legionisty, bo w podobnym tonie w swojej analizie derbów, pisał także słynny Michael Cox z "The Athletic". Kibice Celtiku też pokochali Chorwata powstają już o nim piosenki. Mają się z czego cieszyć, bo ich klub wygrał pięć ostatnich meczów i jest liderem Scottish Premier League. Kamerun nie wygra Pucharu Narodów Afryki