O wydarzeniu tuż sprzed meczu Legii Warszawa z Zagłębiem Lubin będzie się mówić zapewne dłużej, niż o samym spotkaniu 1. kolejki sezonu 2024/25 PKO Ekstraklasy. Przed pierwszym gwizdkiem kibice stołecznego zespołu przedstawili oprawę ukazującą trzy osoby - kobietę trzymającą świnię, a także dwóch mężczyzn z odpowiednio młotkiem i sierpem w ręku. Oburzyło to część internautów, w tym Dorotę Spyrkę. Dorota Spyrka o oprawie fanów Legii: "Klub nie potrafi dopilnować swoich kiboli" Warszawska radna dzielnicy Praga-Południe i działaczka lewicowej partii Razem wyraziła swój sprzeciw na platformie X (wcześniej Twitter). Nawołuje do reakcji prezydenta miasta Rafała Trzaskowskiego. Jak napisał Maciej Kaliszuk z Przeglądu Sportowego Onet, z trybun niosło się także "cała Polska śpiewa z nami, wyp... z uchodźcami". Póki co grupy kibicowskie nie zabrały głosu w kwestii prawidłowej interpretacji oprawy. Część internautów sugeruje, że może mieć ona kilka wyjaśnień. Zauważają, że ukazana kobieta ma na szyi łańcuszek z krzyżem, a świnia może być nawiązaniem do faktu, że Koran zakazuje muzułmanom spożywania wieprzowiny. W samym meczu padł wynik 2:0 dla Legii. Fani musieli być cierpliwi, bo trzy punkty gospodarzom zapewniły bramki zdobyte w końcówce. Najpierw w 86. minucie na listę strzelców wpisał się Rafał Augustyniak, a w 93. Luquinhas. Od 52. podopieczni Goncalo Feio grali w przewadze liczebnej po czerwonej kartce dla Michała Nalepy. Relację pomeczową można przeczytać pod tym linkiem.