Dla Josue spotkanie z AZ Alkmaar miało dodatkowy podtekst. Podczas pierwszego meczu obu drużyn, który odbył się w Holandii, właśnie on był jednym z dwóch piłkarzy zatrzymanych przez miejscową policję jako podejrzany o napaść na pracownika służb porządkowych. Następnego dnia zawodnik odzyskał wolność i wrócił do Warszawy, ale sprawa odbiła się szerokim echem, a relacje między klubami uległy bardzo mocnego ochłodzeniu. W rewanżu Legia zrobiła co zrobić miała i awansowała do fazy pucharowej po wygranej. Josue w najlepszy sposób zrewanżował się Holendrom za upokorzenia sprzed kilku tygodni - wprawdzie nie zdobył bramki, ale zaliczył dwie asysty, rozegrał bardzo udane spotkanie i był jednych z tych zawodników, którzy w największym stopniu przyczynili się do sukcesu klubu. Wielki mecz Legii. Wytrzymali presję, zagrają na wiosnę UEFA docenia grę piłkarza Legii Josue za swój dobry występ został wyróżniony przez UEFA. Piłkarz Legii znalazł się w gronie czterech zawodników, którzy mają szansę otrzymać tytuł "Piłkarza tygodnia" w Lidze Konferencji. Na stronie internetowej UEFA podkreślono, że Portugalczyk miał dwie asysty, a także dokładność podań na poziomie 79%. Oprócz Josue w gronie kandydatów są też Edin Dżeko z Fenerbahce Stambuł, Eran Zahavi z Maccabi Tel Awiw (obaj zdobyli po dwie bramki) i Bryan Heynen z Genk (jeden gol). Polscy kibice mogą głosować na piłkarza z rodzimego klubu pod tym linkiem. Szefowie Alkmaar podjęli decyzję. Zdumiewające kulisy meczu na Legii