Na pierwszy rzut oka widać, że zdjęcie Czesława Michniewicza na niniejszej grafice jest przerobione dość nieudolnie. Trener jest na nim sztucznie wychudzony - na obrysie jego twarzy widać wręcz nałożone kontury. Saudyjczycy nie potrafili również poprawnie napisać nazwiska polskiego trenera. Zamiast "Czesław Michniewicz", napisali "Czeslav Michnievic". Polscy kibice w komentarzach śmiali się, że Abha FC przechrzciła byłego selekcjonera reprezentacji Polski na Serba. Komedia pomyłek przy prezentacji Czesława Michniewicza w nowym klubie. Fani w szoku: "Ile on waży?" Jeszcze jedna wpadka na grafice prezentującej Michniewicza. Chodzi o nazwę Legii Warszawa Na samym dole grafiki prezentującej Czesława Michniewicza jako nowego szkoleniowca Abha FC, znajdują się dokonania, którymi trener zasłynął w przeszłości. Tuż nad nimi narysowana jest droga szkoleniowca zgodnie z arabskim zwyczajem - od prawej do lewej. Okazuje się, że pod herbem Legii Warszawa wcale nie znajduje się nazwa klubu ze stolicy Polski, a... Termaliki Bruk-Bet Nieciecza, którą Czesław Michniewicz w przeszłości również trenował. Po rozszyfrowaniu pojedynczych literek można dojść do wniosku, że pod herbem Legii Warszawa znajduje się arabski napis, który należałoby przeczytać jako "Bruk-Bet". Ta wpadka najprawdopodobniej umknęła zdecydowanej większości kibiców w Polsce, gdzie znajomość arabskiego alfabetu jest niezwykle rzadką umiejętnością. Czesław Michniewicz wrócił na ławkę trenerską. Zaskakujący kierunek!