Legia Warszawa ogłosiła, że chce pożegnać jedną ze swoich legend, byłego reprezentanta Polski Artura Boruca podczas meczu towarzyskiego z Celtikiem Glasgow. Błyskawicznie rozpętała się w środowisku kibiców "Wojskowych" burza dotycząca cen biletów na to spotkanie. Sam bohater meczu pożegnalnego, czyli 42-letni Boruc już wcześniej odniósł się do tej dyskusji w bardzo specyficzny sposób, poprzez media społecznościowe. Pisaliśmy o tym tutaj. Okazuje się, że to nie koniec komunikatów od byłego reprezentanta Polski do kibiców Legii. Artur Boruc zwrócił się do kibiców, przeklinając Bramkarz postanowił raz jeszcze odnieść się do sprawy meczu publikując wideo-oświadczenie w mediach społecznościowych. - Witam bardzo serdecznie. Z tego miejsca chciałbym na szybko zakończyć aferę internetową biletowo-cenową. Chciałbym tylko jedno wyjaśnić: tu nie ma co, k... wyjaśniać. Jeśli masz ochotę przyjść na mecz, zapraszam bardzo serdecznie. Jeśli nie - dziękuję, baw się dobrze w domu. Na razie! - podsumował bramkarz. Na koniec tego osobliwego przemówienia jeszcze zasalutował. Filmik z przekazem do kibiców można zobaczyć na Twitterowym koncie bramkarza.