- Odwołanie jest napisane, ale nie wysłane - powiedział Bogusław Leśnodorski na antenie stacji Orange Sport.
Prezes Legii nie zdradził, co mistrzowie Polski zawarli w odwołaniu do UEFA:
- Wydaje mi się, że wewnętrzna korespondencja powinna zostać między nami - powiedział Leśnodorski
- To wielkie wydarzenie w Polsce i mam nadzieję, że to wystarczy - dodał prezes Legii.
Legia mecz z Ajaksem w 1/16 Ligi Europejskiej ma rozegrać przy pustych trybunach. To kara za rasistowskie zachowania kibiców i odpalanie rac w meczu z Lokeren.