<a class="db-object" title="Legia Warszawa" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-legia-warszawa,spti,3287" data-id="3287" data-type="t">Legia Warszawa</a> wróciła na międzynarodową scenę po dwóch latach. Dzięki świetnej postawie w eliminacjach wicemistrzowie Polski zapewnili sobie miejsce w fazie grupowej <a class="db-object" title="Liga Konferencji Europy" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/rozgr-europa-liga-konferencji-europy,spci,312" data-id="312" data-type="sport_event_competition">Ligi Konferencji</a>. Na przywitanie z rozgrywkami zmierzyli się z <a href="https://sport.interia.pl/klub-legia-warszawa/news-doradca-lecha-ostrzega-legie-aston-villa-jest-faworytem-rozg,nId,7037705" target="_blank" rel="noreferrer noopener">jednym z faworytów do końcowego triumfu</a> - Aston Villą. To siódma drużyna poprzedniego sezonu <a class="db-object" title="Premier League" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/rozgr-anglia-premier-league,spci,272" data-id="272" data-type="sport_event_competition">Premier League</a>, w składzie której znaleźć można między innymi argentyńskiego mistrza świata <a class="db-object" title="Damian Emiliano Martinez" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-damian-emiliano-martinez,sppi,23536" data-id="23536" data-type="p">Emiliano Martineza</a> czy reprezentanta Polski <a class="db-object" title="Matty Cash" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-matty-cash,sppi,23747" data-id="23747" data-type="p">Matty’ego Casha</a>. <a href="https://sport.interia.pl/klub-legia-warszawa/news-o-kibicach-legii-znow-bedzie-glosno-zrobili-to-juz-w-pierwsz,nId,7041223#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome" target="_blank" rel="noreferrer noopener">O kibicach Legii znów będzie głośno. Zrobili to już w pierwszym meczu w Europie</a> Spotkanie od samego początku było emocjonujące - dość wspomnieć, że warszawianie wyszli na prowadzenie już w 3. minucie. Na przerwę obie ekipy schodziły natomiast przy wyniku 2:2. Decydująca bramka padła na początku drugiej połowy - <a class="db-object" title="Ernest Muci" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-ernest-muci,sppi,2459" data-id="2459" data-type="p">Ernest Muci</a> ustalił rezultat na 3:2, <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/liga-konferencji/news-wielka-niespodzianka-w-grupie-legii-co-tam-sie-wydarzylo-nie,nId,7041280" target="_blank" rel="noreferrer noopener">zapewniając "Wojskowym" cenną wygraną.</a> Legia - Aston Villa: Co ze zdrowiem Wszołka? Albańczyk był jednym z najjaśniejszych punktów Legii - ustrzelił bowiem dublet. Świetnie prezentował się jednak również <a class="db-object" title="Paweł Wszołek" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-pawel-wszolek,sppi,79" data-id="79" data-type="p">Paweł Wszołek</a>, który rozpoczął kanonadę, a później sprawiał sporo kłopotów obrońcom z Birmingham. Niestety, na kilka minut przed końcowym gwizdkiem wahadłowy opuścił boisko z grymasem bólu na twarzy. O tę sytuację został zapytany podczas konferencji prasowej <a class="db-object" title="Kosta Runjaic" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-kosta-runjaic,sppi,20207" data-id="20207" data-type="p">Kosta Runjaic</a>. Niemiec pochwalił następnie swoich podopiecznych. Zwrócił uwagę przede wszystkim na odpowiednią postawę mentalną. - Godna uznania jest reakcja drużyny na boiskowe wydarzenia. Rywal dwukrotnie nas doganiał, ale moi piłkarze byli spokojni i pewni siebie. To bez wątpienia oddziaływało na przeciwnika, który widział naszą siłę - stwierdził trener. Jakub Żelepień, Interia