Jak pisze "Przegląd Sportowy", Sadajew osobiście stawił się na posiedzeniu komisji, gdzie wyraził skruchę z powodu faulu oraz niesportowego zachowania po czerwonej kartce.Komisja wzięła pod uwagę fakt, że piłkarza spotkała już dotkliwa kara od Lechii.W związku z czerwoną kartką Sadajewa i jego zachowaniem, zawodnik, decyzją sztabu trenerskiego Lechii Gdańsk, został przesunięty do drużyny rezerw - poinformował klub. Przesunięcie będzie obowiązywało do odwołania. Jednocześnie piłkarz został ukarany dotkliwą karą finansową. Sadajew czerwoną kartkę zobaczył w 45. minucie, ostro wchodząc w nogi Łukasza Trałki. Czeczen schodząc z boiska miał olbrzymie pretensje do arbitra technicznego, a następnie odsunął od siebie pokazującą go kamerę. W tym momencie Lechia prowadziła z Lechem 1-0. W drugiej połowie dwa gole strzelił jednak Łukasz Teodorczyk i "Kolejorz" wygrał 2-1.