Biało-zieloni nie tylko przegrali w meczu kończącym pierwszą rundę ekstraklasy na własnym stadionie ze Śląskiem Wrocław 1-2, ale jednocześnie stracili Matsuiego. Japończyk nabawił się kontuzji stawu skokowego. "Daisuke doznał silnego stłuczenia kostki. Po meczu noga solidnie mu spuchła i w tym tygodniu zamiast na treningi uczęszczał na rehabilitację. Matsui na pewno nie wystąpi w sobotę w spotkaniu z Podbeskidziem w Bielsku-Białej i dobrze będzie, jeśli wykuruje się przed kolejną potyczką z Ruchem Chorzów w Gdańsku" - powiedział po środowych wieczornych zajęciach trener Lechii Michał Probierz. Były reprezentant Japonii i uczestnik mistrzostw świata w 2010 roku w RPA przebojem wdarł się na polskie boiska. W inauguracyjnym meczu tego sezonu Lechia zremisowała u siebie 2-2 z Podbeskidziem, a Matsui zdobył obie bramki. W wielu innych spotkaniach pomocnik gdańskiego zespołu również zbierał pochlebne recenzje.