Ilkay Durmus jest praktykującym muzułmaninem i obchodzi właśnie ramadan - w Islamie jest to święty miesiąc, w którym od wschodu do zachodu słońca nie można spożywać posiłków, pić napojów i uprawiać seksu. Ramadan jest świętym ruchomym, w tym roku wyznawcy Allacha obchodzą go od 1 kwietnia do 2 maja. - Pierwszy dzień jest ciężki, tak samo drugi. Cały pierwszy tydzień nie jest łatwy, ale potem przyzwyczajasz się i nie myślisz nawet o wodzie - mówił na łamach Sky Sports, Kolo Toure, wieloletni obrońca klubów Premier League: Arsenalu, Manchesteru City i Liverpoolu. Obecnie Iworyjczyk jest jednym z trenerów w Leicester City. To właśnie podczas niedawnego meczu Leicester z Crystal Palace mecz ligi angielskiej po raz pierwszy został przerwany, by zawodnik "Lisów", muzułmanin Wesley Fofana mógł posilić się po zachodzie słońca. Wracając na krajowe podwórko, forma Durmusa była zbliżona do formy Lechii Gdańsk w tym roku. Turek, tak jak Biało-Zieloni lepiej spisywał się jesienią niż na wiosnę. Wiele do życzenia pozostawiała wyjazdowa forma lechistów, którzy z dala od domu przegrali sześć kolejnych spotkań. Nie zachwycał też sam Durmus, który pozostawał bez bramki, a jedyną asystę w 2022 r. zaliczył w pierwszym meczu po przerwie zimowej - wygranej u siebie ze Śląskiem Wrocław 2-0, gdy jego podanie z rzutu rożnego do bramki skierował Michał Nalepa. Przełamanie przyszło dopiero w Zabrzu, piłkarze Tomasza Kaczmarka po dramatycznym meczu wygrali 3-1 z Górnikiem, a Durmus otworzył i zamknął wynik. Najpierw, w 11. minucie jego strzał słabszą, prawą nogą odbił się od słupka i trafił do zabrskiej siatki. Potem w 86. minucie Turek rozstrzygnął losy spotkania wykorzystując genialną asystę 19-letniego Kacpra Sezonienki. Dwie bramki dały Durmusowi miejsce w "11" kolejki, a program Liga + Extra przyznał mu miano najlepszego zawodnika tej rundy spotkań Ekstraklasy. I to wszystko mimo (a może właśnie dlatego?), że turecki skrzydłowy od świtu nic nie jadł, ani nie pił. W gdańskim klubie żartują, że jeśli ma tak dobrze grać, to niech nie je i nie pije do końca rozgrywek. Muzułmanin Ilkay Durmus osiągnął świetną formę podczas ramadanu - Za czasów mojej gry były dyskusje czy sportowców nie wyłączyć z obchodzenia postu. Jestem dumny, że za kazdym razem trzymałem się zasad. Nie obchodząc ramadanu, byłbym słaby psychicznie, nie łączyłbym się z Allachem w ten szczególny czas, przez co grałbym słabiej w piłkę - dodaje Kolo Toure. Co działo się w ostatniej kolejce naszej ekstraklasy - sprawdź w naszym programie wideo! Na pięć kolejek przed finiszem Ekstraklasy, Lechia Gdańsk zajmuje czwarte miejsce, ta pozycja da grę w eliminacjach Ligi Konferencji w przyszłym sezonie. Biało-Zieloni posiadają pięć punktów przewagi nad Piastem Gliwice, a kolejny mecz rozegrają u siebie w sobotę o godz. 20, ich rywalem będzie Warta Poznań. Maciej Słomiński