Po meczu piłkarskiej Ekstraklasy z Piastem w Gliwicach (0-0) Wiśniewski, który jest w Lechii od 2005 roku (w zeszłym sezonie strzelił w lidze sześć goli), został zmieniony w przerwie, a następnie przesunięty do występujących w trzeciej lidze rezerw gdańskiego klubu. - Podjąłem taką decyzję ze względu na brak zaangażowania i nierealizowanie przez niego założeń taktycznych. Nikt nie zamyka mu drogi do pierwszej drużyny, ale pewne rzeczy Wiśniewski musi przemyśleć - powiedział wówczas, cytowany na oficjalnej stronie gdańskiego klubu trener biało-zielonych. 31-letni pomocnik wystąpił w Kołobrzegu w wygranym przez Lechię II 2-0 spotkaniu z Kotwicą i zdobył w nim drugą bramkę. We wtorek został przywrócony do pierwszej drużyny. - Rozmawiałem z Piotrem i mam nadzieję, że wyciągnął on wnioski z ostatnich wydarzeń. Każdy zawodnik musi zrozumieć, że w Lechii liczy się zespół, a nie indywidualności - stwierdził na stronie gdańskiego klubu Probierz. Wcześniej podobna nieprzyjemność spotkała innego pomocnika Mateusza Machaja, który po dwóch pierwszych spotkaniach, ligowym i w Pucharze Polski, także znalazł się w trzecioligowych rezerwach. Przed meczem z Piastem ten 24-letni pomocnik został jednak przywrócony do łask i wznowił treningi z pierwszym zespołem.<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa,cid,3,sort,I" target="_blank">Ekstraklasa: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz</a>