Tydzień temu, strzelając dwie bramki Warcie Poznań (2-0), Flavio Paixao wszedł do klubu ekstraklasowych setników (zwanym również "klubem 100") , jako pierwszy obcokrajowiec w historii polskiej ligi i 31 piłkarz w ogóle. Po historycznym meczu, kapitan Lechii Gdańsk mówił o jeszcze jednym celu, do którego dąży: - Najważniejszy cel spełniony, został jeszcze jeden - jeśli zdobędę kolejną bramkę będę miał osiem kolejnych sezonów z dwucyfrową zdobyczą. I proszę, mówisz-masz. Minął tydzień i w kolejnym spotkaniu Ekstraklasy, z Zagłębiem Lubin (2-2) Flavio Paixao trafił do siatki. To jego dziesiąty gol w sezonie 2021/22 PKO BP Ekstraklasy i ósme kolejne rozgrywki, w których osiągnął dwucyfrową liczbę goli w lidze. Ostatnio taki wyczyn był udziałem legendarnego napastnika Górnika Zabrze i Legii Warszawa, Ernesta Pohla (za komuny funkcjonującego jako Pol w ramach spolszczania nazwisk). Na ten fakt zwrócił uwagę red. Wojciech Bajak z Ekstraklasy, który pisał o dwucyfrowej zdobyczy śląskiego napastnika w sezonach 1959-65/66. Tydzień temu listowaliśmy wszystkie 100 bramek Flavio Paixao w Ekstraklasie, ta lista szybko straciła ważność, pora więc na przypomnienie zdobyczy bramkowych Portugalczyka w kolejnych sezonach. Zwraca uwagę fakt, że pierwszą bramkę w Ekstraklasie Flavio zdobył w 30. roku życia. Kto wie jakie liczby by osiągnął, gdyby trafił do naszej ligi wcześniej? Może wówczas bramkowy rekord Ernesta Pohla (186 bramek) byłby zagrożony? 2014/15 - 18 goli dla Śląska Wrocław 2015/16 - 11 goli (5 dla Śląska Wrocław + 6 dla Lechii Gdańsk) 2016/17 - 10 bramek dla Lechii Gdańsk 2017/18 - 10 bramek dla Lechii Gdańsk 2018/19 - 15 bramek dla Lechii Gdańsk 2019/20 - 14 bramek dla Lechii Gdańsk 2020/21 - 12 bramek dla Lechii Gdańsk 2021/22 - 10 bramek dla Lechii Gdańsk. A jak się mają cele drużynowe Portugalczyka i jego kolegów, którzy celują w czwarte miejsce w lidze i udział w eliminacjach Ligi Konferencji? W Lubinie lechiści szczęśliwie zremisowali z Zagłębiem, strzelili dwie bramki oddając tylko jeden celny strzał na bramkę "Miedziowych" - przed bramkę Flavio, gospodarze skierowali piłkę do własnej siatki. Wiele może rozstrzygnąć się za tydzień, w dzień zwycięstwa - 8 maja. W 32. kolejce Lechia Gdańsk podejmie Stal Mielec i będzie w tym meczu faworytem, a Piast Gliwice zagra u siebie z Lechem Poznań i faworytem nie będzie. Maciej Słomiński