Paixao w piątek przeszedł w klinice Rehasport testy medyczne, a po ich zaliczeniu w sobotę uzgodnił warunki swojej umowy z Lechią. Wieczorem strony złożyły swoje podpisy. - Spotkałem się niedawno z prezesem Adamem Mandziarą w Lizbonie. Przedstawił mi wizję rozwoju klubu i cele, jakie stoją przed Lechią. Spodobała mi się ta koncepcja i dość szybko osiągnęliśmy porozumienie. Chciałbym pomóc drużynie piąć się w górę tabeli, strzelać bramki i nawet jeszcze w tym sezonie spróbować zakwalifikować się do Ligi Europejskiej - cytuje piłkarza oficjalna strona klubu. 31-letni portugalski napastnik to dobrze znana postać w polskiej Ekstraklasie. Poprzednie dwa sezony Paixao spędził bowiem w Śląsku Wrocław, dla którego strzelił 27 goli w 57 meczach ligowych. W rundzie jesiennej sezonu 2015/2016 Portugalczyk był zawodnikiem czeskiej Sparty Praga, w której rozegrał trzy ligowe spotkania, dwa w Lidze Europejskiej oraz jedno spotkanie w Pucharze Czech. Zanim podpisał umowę z Lechią, rozwiązał kontrakt ze Spartą. Teraz wraca na chwilę do Pragi. W Gdańsku ponownie zjawi się w środę. Tego dnia odbędzie swój pierwszy trening z zespołem Lechii.