19-letni Dawid Bugaj urodził się w Sosnowcu, ale nigdy nie grał w ojczystym kraju. Ojciec Bugaja, Radosław był ligowym piłkarzem, grał na drugim poziomie rozgrywek m.in. w tamtejszym Zagłębiu, tuż po narodzinach pierwszego syna wyemigrował do Norwegii. Jako 15-latek Bugaj uczestniczył w zgrupowaniu młodzieżowej reprezentacji tego kraju, ale gdy przyszło powołanie od Biało-Czerwonych nie było dyskusji, którą kadrę wybrać. Kto tak naprawdę kupił Lechię Gdańsk? Kilka tygodni temu Dawid Bugaj zagrał w mistrzostwach Europy, które odbyły się na Malcie. Młodzi Polacy zdobyli w grupie cztery punkty, tyle samo co późniejszy mistrz kontynentu - reprezentacja Włoch, ale gorszą różnicą bramek nie zdołali awansować do gier pucharowych. Bugaj wystąpił jako prawy wahadłowy pomocnik w podstawowym składzie w dwóch z trzech meczów Polaków. Dawid Bugaj zostanie wypożyczony ze SPAL do Lechii Gdańsk Radosław Bugaj, gdy tylko synowie nieco odrośli od ziemi (Dawid i młodszy Aleks) zapisał ich do piłkarskiej szkółki Molde. Po dekadzie treningów w Norwegii Bugaj został zauważony przez akademię Borussii Dortmund, gdzie trenował pod okiem Sebastiana Gepperta, czyli aktualnego asystenta trenera BVB Edina Terzicia. Geppert od lat związany był z akademią klubu z Dortmundu, w przeszłości szlifował talenty takich zawodników jak, m.in. Youssoufa Moukoko. W Westfalii nie udało się Bugajowi zostać dłużej, gdy latem 2020 r. przyszła oferta z włoskiego klubu SPAL z siedzibą w mieście Ferrara. Niestety ten czas zbiegł się z pandemią koronawirusa. Gdy życie wróciło do normy w 2021 r. zespół SPAL U-17 walczyła o mistrzostwo Włoch, lecz odpadł w półfinale z Romą. Rok później drużyna Bugaja triumfowała we Włoszech w kategorii U-18. Dla Dawida było to pierwsze trofeum w karierze. Ostatnie dwa sezony to występy Bugaja w Primaverze oraz pojedyncze treningi z zespołem seniorów, którego trenerem do połowy lutego tego roku był legendarny pomocnik Romy Daniele De Rossi. Teraz młodzieżowy reprezentant Polski będzie kontynuował karierę w I-ligowej Lechii Gdańsk, która ma ambicje wrócić do Ekstraklasy, a na inaugurację sezonu pokonała zdecydowanie 4-2 Chrobrego w Głogowie. Poza Bugajem Lechia Gdańsk pozyska w najbliższych dniach jeszcze jednego zawodnika - serwis meczyki.pl informuje, że na ostatniej prostej jest transfer 22-letniego Jakuba Sypka z Widzewa Łódź. Maciej Słomiński, INTERIA