Spotkanie z Shandong Luneng, w którym występuje były reprezentant Brazylii Vagner Love, miało się odbyć w sobotę, czyli dzień po przyjeździe biało-zielonych do Turcji, ale ze względu na intensywne opady deszczu zostało przełożone na niedzielę. Przeciwko wicemistrzowi Chin wystąpiło w sumie 21 zawodników gdańskiej drużyny. Cały mecz rozegrali jedynie bramkarz Bartosz Kaniecki i prawy pomocnik Piotr Grzelczak. We wtorek ekipa trenera Michała Probierza zmierzy się z 9. zespołem ukraińskiej ekstraklasy Wołyniem Łuck, a w sobotę zagra z 16. drużyną ligi rumuńskiej FC Braszów. Czwarty sparing podczas tureckiego zgrupowania biało-zieloni mają zaplanowano w czwartek 6 lutego, czyli dzień przed powrotem do Gdańska. Ostatniego przeciwnika lechiści poznają dopiero w Belek. Lechia Gdańsk - Shandong Luneng 0-0 Lechia: Bartosz Kaniecki - Deleu (46. Krzysztof Bąk), Rafał Janicki (46. Bernard Powszuk), Sebastian Madera (46. Przemysław Kamiński), Chris Oualembo (46. Damian Garbacik) - Piotr Grzelczak, Maciej Kostrzewa (30. Marcin Pietrowski), Paweł Dawidowicz (46. Łukasz Kopka), Piotr Wiśniewski (46. Paweł Buzała), Adam Pazio (56. Damian Kugiel, 80. Kacper Łazaj) - Patryk Tuszyński (41. Mateusz Machaj). Shandong (skład wyjściowy): 25. Wang Dalei - 11. Wang Tong, 4. Ryan McGowan, 35. Dai Lin, 14. Mi Hao Lun - 33. Jin Jingdao, 8. Wang Yongpo, 28. Hao Junmin - 24. Lv Zheng, 10. Vágner Love, 31. Aloisio.