Ekstraklasa: wyniki, tabela, terminarz i strzelcyBalde ostatni rok spędził na wypożyczeniu w portugalskiej Academice Coimbra. Potem znalazł się w kadrze Gwinei Bissau na Puchar Narodów Afryki, gdzie zaliczył jeden występ w meczu z Beninem. W lipcu klub poinformował, że skrzydłowy wrócił do Gdańska i rozpoczął indywidualne treningi. Od kilku dni nie bierze jednak udziału w zajęciach i przedstawiciele Lechii nie wiedzą, co się z nim dzieje."Nie stawił się od dnia 30 lipca 2019 na treningach pierwszej drużyny i od tego momentu klub nie ma kontaktu z zawodnikiem. Balde nie zwalniał się z treningu i nie usprawiedliwił swojej nieobecności. Klub wyciągnie konsekwencje prawne w związku z nieuzasadnionymi absencjami zawodnika na treningach pierwszej drużyny" - głosi wydane w poniedziałek oświadczenie gdańskiego klubu. Lechia przypomina, że kontrakt Balde z klubem wygasa w czerwcu 2020 r. Tymczasem w portugalskich mediach pojawiła się informacja, że piłkarz podpisze trzyletni kontrakt z Gil Vicente FC.To nie pierwszy raz, gdy zawodnik reprezentujący Gwineę Bissau sprawia w Gdańsku problemy. W styczniu 2018 r. samowolnie przedłużył sobie urlop, nie informując klubu o swoich planach. Lechia ukarała go półroczną dyskwalifikacją i grzywną w wysokości 20 tys. euro.Balde rozegrał 10 meczów w Ekstraklasie, strzelił w nich jednego gola. DG