W ostatnich miesiącach młodzi gracze Lechii z dobrej strony pokazali się na boiskach. Działacze Lechii Gdańsk podsumowali występy młodzieżowców w pierwszej drużynie, zeszłorocznej części sezonu 2018/2019. Z obliczeń wynika, że w rozgrywkach Ekstraklasy młodzieżowcy w "Biało-Zielonych" barwach spędzili na murawie 1336 minut zapisując na swoim koncie dwie bramki i asystę. Juniorów nie zabrakło też w spotkaniach w ramach Pucharu Polski, gdzie przebywali oni na murawie przez 507 minut, dokładając do tego jedno trafienie. Jak podkreślił Piotr Stokowiec, w tym sezonie na palcach jednej ręki można było policzyć mecze, w których w biało-zielonych barwach nie występował zawodnik rozpoczynający swoją przygodę w rozgrywkach seniorów. - Jeśli są dobrzy zawodnicy, uważam, że każdy trener może sobie sam taką wizję narzucić, by wprowadzać nowych zawodników do gry - skomentował Piotr Stokowiec decyzję PZPN dotyczącą wprowadzenia od nowego sezonu obowiązku wystawiania jednego młodzieżowca w każdym z meczów. - Myślę, że Lechia ostatnio pod tym względem na pewno idzie na plus. Według trenera gdańskiego klubu Lechia dostarcza wielu zawodników do kadr młodzieżowych, a szkoleniowcy zespołu nadal chcą to robić. - Zawsze hołdowałem takiej zasadzie, by dawać szansę młodym zawodnikom, by nie przeceniać zawodników doświadczonych. Tylko tak, podejmując pewne ryzyko, można rozwijać siebie i rozwijać polską piłkę. Myślę, że dziś Lechia jest dobrym promotorem Ekstraklasy i promotorem wprowadzania do gry młodych zawodników - stwierdził Stokowiec. Wśród wyróżniających się graczy szkoleniowcy Lechii wymieniają Karola Filę, który po powrocie z wypożyczenia do pierwszoligowej Chojniczanki Chojnice, znalazł uznanie w oczach trenera. Wystąpił w czternastu spotkaniach, wpisując się raz na listę strzelców w wygranym wyjazdowym spotkaniu z Górnikiem Zabrze (2-0). Zagrał także w dwóch meczach Pucharu Polski, gdzie dołożył jedną asystę. Łącznie na murawie spędził 828 minut. Debiutanckiego gola w seniorskich rozgrywkach udało się zdobyć Tomaszowi Makowskiemu. Stało się to w spotkaniu Pucharu Polski z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza (3-1). Makowski zagrał w dziesięciu spotkaniach (siedem w LOTTO Ekstraklasie i trzy w Pucharze Polski), spędzając na placu gry 686 minut. Adam Chrzanowski to absolwent Akademii Lechii Gdańsk w pierwszym zespole, który walczy o miejsce w wyjściowym składzie. Dziewiętnastolatek wystąpił w trzech spotkaniach Ekstraklasy i jednym Pucharu Polski, spędzając na murawie 161 minut. Chrzanowski strzelił dla Lechii ważnego gola w zwycięskim starciu z Pogonią w Szczecinie (3-2). Z kolei Mateusz Sopoćko, również wychowanek Akademii Lechii, debiutował w wyjazdowym meczu z Legią (0-0). Łącznie Sopoćko przebywał na boisku 150 minut. 19-letni pomocnik również podpisał nową umowę z Lechią. Przypomnijmy, od sezonu 2015/2016 szkolenie dzieci i młodzieży wróciło w całości pod skrzydła klubu z Pomorza. Obecnie w Akademii Lechii Gdańsk S.A. trenuje 11 drużyn: począwszy od grupy naborowej U8/U7 do drużyny U19, czyli juniorów starszych. Występują one w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów (U-19), Centralnej Ligi Juniorów Młodszych (U-17), Centralnej Ligi Trampkarzy (U-15) oraz na szczeblu wojewódzkim. Najmłodsze roczniki uczestniczą w turniejach. Kadrę trenerską tworzą wykwalifikowani trenerzy, często mający za sobą grę w rozgrywkach Ekstraklasy oraz w reprezentacji Polski. To także w większości byli piłkarze "Biało-Zielonych": Tomasz Unton, Dominik Czajka, Józef Gładysz, Paweł Pęczak, Marek Zieńczuk czy Marcin Kubsik. Łukasz Razowski z Gdańska