Na ogół drużyny wyjeżdżają na dwa tygodnie. Dzięki temu mają czas na treningi i zagranie trzech-czterech sparingów. Tymczasem Lechia w Belek postawiła na siedmiodniowe zgrupowanie. Jednak turecki wyjazd i tak był tym dłuższym, bo na drugi obóz gdańszczanie pojadą do Kolonii na... pięć dni. - Jak grałem w Niemczech to obozy też trwały około tygodnia. Była duża intensywność, a potem trochę zmniejszyliśmy obciążenia przed meczami kontrolnymi - podkreśla Peszko. Mecze na deser Gdańszczanie przez kilka dni skupili się tylko i wyłącznie na treningach, a sparingi zostawili sobie na deser. W sobotę zmierzyli się z Karabachem Agdam, uczestnikiem Ligi Mistrzów, w którym występuje Jakub Rzeźniczak. Były defensor Legii zaliczył w tym spotkaniu 70 minut, a mecz zakończył się remisem 1-1. Minęła doba, a gdańszczanie znów wybiegli na boisku, a ich rywalem była Universitatea Krajowa, trzeci zespół rumuńskiej ekstraklasy. Tym razem Lechia przegrała 0-1 po golu Brazylijczyka Gustavo Vagenina z rzutu karnego. - Zagraliśmy przyzwoicie z taktycznego punktu widzenia. Przez pierwsze 30 minut spisywaliśmy się naprawdę dobrze i realizowaliśmy plan. Później bywało różnie, ale najważniejsze, że drugi mecz w ciągu weekendu zakończyliśmy bez poważniejszych kontuzji - podkreśla Adam Owen, trener Lechii. Peszko: - Szkoda wyniku, ale to nie było najważniejsze. Na pewno w ofensywie musimy popracować nad szybszą grą, na jeden - dwa kontakty. Wówczas pojawi się więcej sytuacji podbramkowych. Ciekawy kłopot bogactwa Po sparingach najwięcej ciepłych słów zebrali bramkarze. W sobotę Duszan Kuciak popisał się kilkoma świetnymi interwencjami, a w niedzielę na wysokości zadania wielokrotnie stawał Oliver Zelenika. Rywalizacja zapowiada się o tyle ciekawie, że akurat na tej pozycji gdańszczanie już mają fachowca najwyższej próby, bo w poprzednim sezonie Kuciak był najlepszym bramkarzem Ekstraklasy. - Fajnie, że na wielu pozycjach trwa zażarta rywalizacja, bo to zawsze pomaga. Najlepszym przykładem jest właśnie pozycja bramkarza. Kuciak z Karabachem zagrał świetne zawody, a dzień późnej Zelenika - podkreśla Owen. Zelenika: - Kilka strzałów było trudnych do obrony, zwłaszcza w drugiej połowie, gdy zrobiło się bardziej wietrznie. Ale nie robiłem nic nadzwyczajnego, to przecież moja praca. Wiele razy w pierwszej części sezonu Duszan Kuciak bronił wyjątkowo, więc myślę, że to, co dziś zrobiłem nie jest niczym specjalnym w porównaniu z jego paradami. Myślę, że nie trzeba obawiać się o formę golkiperów Lechii w tym sezonie. Jeszcze dwa sparingi Drugie zgrupowanie Lechia ma zaplanowane w dniach 25-29 stycznia w Kolonii, gdzie zmierzy się z Victorią Kolonia. Po powrocie gdańszczan czeka jeszcze sprawdzian generalny z pierwszoligową Chojniczanką. Rundę wiosenną podopieczni Adama Owena zainaugurują 10 lutego spotkaniem z Wisłą Kraków. Piotr Jawor Wyniki, terminarz i tabela Ekstraklasy