Kolejny zawodnik opuści Ekstraklasę na rzecz MLS?
Brazylijczyk Conrado Buchanelli Holz może opuścić latem Lechię Gdańsk i przenieść się za ocean, by zagrać w amerykańskiej lidze MLS.
Conrado Buchanelli Holz przybył do Polski zimą 2020 r. W Lechii Gdańsk gra na lewej stronie, czy to obrony czy pomocy. 25-letni zawodnik jest piłkarzem na wskroś ofensywnym, mimo, że częściej niż na skrzydle występuje na boku defensywy. W bieżącym sezonie Ekstraklasy Brazylijczyk wystąpił w 27 (wszystkich oprócz jednego, gdy pauzował za kartki) meczach, zdobył jedną bramkę i zanotował trzy asysty - ostatnią z nich w poprzednim meczu Biało-Zielonych z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza (2-0). Ogółem w 66 meczach ligi polskiej, Conrado zdobył pięć goli i miał 14 asyst.
Udało nam się dowiedzieć, że obecnie trwają zaawansowane negocjacje w sprawie przejścia Conrado do jednego z klubów Major League Soccer - piłkarskiej ligi skupiającej kluby z USA i Kanady. Przejście Brazylijczyka za ocean jest wielce prawdopodobne po zakończeniu sezonu polskiej ligi. Za Conrado trzeba będzie zapłacić i to niemało - to piłkarz, który posiada ważny kontrakt z Lechią Gdańsk do czerwca 2024 r.
Jeśli transfer dojdzie do skutku Conrado, który posiada również włoski paszport, zasili kolonię liczną kolonię byłych piłkarzy klubów Ekstraklasy, którzy grają w Major League Soccer. Obecnie jest ich ośmiu. Są to:
- Adam Buksa w New England Revolution,
- Patryk Klimala i Brazylijczyk Luquinhas w New York Red Bulls,
- Jarosław Niezgoda w Portland Timbers,
- Kacper Przybyłko w Chicago Fire,
- Karol Świderski, Jan Sobociński i Kamil Jóźwiak w Charlotte FC,
Jak pokazuje przykład innego byłego zawodnika Lechii Gdańsk, Przemysława Frankowskiego, dobra gra w MLS może poskutkować transferem do silnej ligi europejskiej - w przypadku "Franka" była to Ligue1 i przejście do RC Lens.
Nie oglądałeś Ligi Mistrzów? Zobacz wszystkie skróty meczów!
Na razie przed Conrado finisz sezonu ligowego w Polsce. Lechia Gdańsk zajmuje obecnie, na sześć meczów przed końcem sezonu, czwarte miejsce w PKO BP Ekstraklasie. Utrzymanie tej lokaty do mety da grę w kwalifikacjach do Ligi Konferencji w kolejnym sezonie. Stanie się tak dlatego ponieważ w finale Pucharu Polski zmierzą się Lech Poznań z Rakowem Częstochowa, które są bardzo bliskie zapewnienia miejsca na ligowym podium. Biało-Zieloni kolejny mecz ligowy rozegrają w Lany Poniedziałek o godz. 17.30 z Górnikiem w Zabrzu i będą chcieli przerwać fatalną passę sześciu kolejnych wyjazdowych porażek.
Maciej Słomiński