<a href="https://nazywo.interia.pl/relacja/lechia-gdansk-wisla-plock,5870" target="_blank">Zobacz zapis relacji na żywo z meczu Lechia Gdańsk - Wisła Płock!</a><a href="http://m.interia.pl/na-zywo/relacja/lechia-gdansk-wisla-plock,id,5870" target="_blank">Zapis relacji na żywo można również śledzić na urządzeniach mobilnych</a> Lechia odważnie rozpoczęła i szybko z daleka strzelił Paixao. Dobrą interwencją popisał się jednak Thomas Daehne. W dalszej części meczu tempo gry nie było zbyt wysokie, ale Lechia kilka razy szybciej ruszyła i stworzyła sobie dobre sytuacje. Napędzał ją Sławomir Peszko. Najpierw w 16. minucie zagrał do Artura Sobiecha, który uderzył niecelnie. W 24. minucie znowu Paixao znowu próbował zaskoczyć Daehnego strzałem z dystansu. Niemiec jednak ponownie stanął na wysokości zadania. 10 minut później bramkarz Wisły nie miał już nic do powiedzenia. Peszko zagrał do Karola Fili, ten wbiegł w pole karne i zagrał wzdłuż bramki. Daehne próbował interweniować, ale przepuścił piłkę między nogami, a do bramki z bliska wbił ją Paixao. Lechia jeszcze przed przerwą mogła podwyższyć prowadzenie. W 43. minucie długą piłkę w pole karne zagrał Rafał Wolski. W "szesnastce" Peszko zgrywał głową do Sobiecha, który musiał tylko odpowiednio dołożyć nogę. Napastnik Lechii uderzył jednak źle i nie trafił w bramkę. Gospodarze lepiej prezentowali się też w drugiej części. Nie atakowali z dużym impetem, ale szanowali piłkę i potrafili zamknąć rywali na ich połowie. W 56. minucie wyprowadzili kontrę, po której sam na sam z bramkarzem wychodził Wolski. Daehne go powstrzymał, ale musiał się uciekać do faulu i sędzia odgwizdał rzut karny. Pewnie wykorzystał go Flavio Paixao. Lechia spokojnie utrzymała prowadzenie. Kilka szans na podwyższenie prowadzenia miał sam Sobiech, ale był nieskuteczny. Wisła stwarzała zagrożenie głównie po stałych fragmentach gry. Żaden z podopiecznych Radosława Sobolewskiego nie potrafił jednak oddać na tyle precyzyjnego strzału, żeby pokonać Zlatana Alomerovicia. W efekcie Wisła Płock nie wygrała piątego meczu z rzędu. Nadal jednak utrzymuje się w grupie mistrzowskiej. Jest na ósmym miejscu z 27. punktami na koncie. Lechia ma trzy "oczka" więcej i zajmuje piątą pozycję. MP Lechia Gdańsk - Wisła Płock 2-0 (1-0) Bramki: 1-0 Paixao (34.), 2-0 Paixao (57.). Żółta kartka - Lechia Gdańsk: Zlatan Alomerović. Sędzia: Łukasz Szczech (Warszawa). Widzów 7 021. Lechia Gdańsk: Zlatan Alomerović - Karol Fila, Michał I Nalepa, Mario Maloca, Filip Mladenović - Sławomir Peszko (77. Jakub Arak), Tomasz Makowski, Patryk Lipski, Flavio Paixao, Rafał Wolski (86. Maciej Gajos) - Artur Sobiech. Wisła Płock: Thomas Daehne - Cezary Stefańczyk, Alan Uryga, Maciej Spychała, Piotr Tomasik (11. Michał Marcjanik) - Suad Sahiti (50. Maciej Ambrosiewicz), Damian Rasak, Mateusz Szwoch, Dominik Furman, Giorgi Merebaszwili - Grzegorz Kuświk (60. Olaf Nowak). <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa,cid,3,sort,I" target="_blank">Wyniki, terminarz i tabela Ekstraklasy</a>