Lechia Gdańsk nie była faworytem w meczu z Rapidem Wiedeń, bezbramkowy remis to dobry wynik dla gości, który daje nadzieję na rewanż na Polsat Plus Arenie w następny czwartek o 19:45. - W Gdańsku mecz będzie wyglądał zupełnie inaczej, będziemy atakować. Dziękujemy kibicom, przyjechać do Wiednia 11-12 godzin busem to niesamowite, takie samo wsparcie mieliśmy w Macedonii. Czekamy na pełen stadion w czwartek to będzie ważny dzień dla klubu - powiedział po meczu kapitan Lechii, Flavio Paixao. - Moja mentalność jest taka, że zawsze chcę wygrać, jednak tym razem 0-0 jest ok dla naszej drużyny. Mieliśmy swoje sytuacje, ja miałem strzał głową, nie wiem jak bramkarz to obronił, gratulacje dla niego, to była bardzo trudna piłka dla golkipera - pochwalił zawodnika Rapidu, Flavio Paixao. Najskuteczniejszy obcokrajowiec w historii Ekstraklasy, porównał rozgrywki europejskie do polskiej Ekstraklasy: - Motywacja jest zupełnie inna na Ekstraklasę i na europejskie puchary. Ekstraklasa to liga bardzo fizyczna, w polskiej lidze musi zmienić się mentalność, żeby jakość gry piłkarskiej była najważniejsza. Najważniejsza rzecz w piłce nożnej to jakość, Lech przegrał 1-5 z Karabachem i nie chodziło o przygotowanie fizyczne, a jakość piłkarzy - podsumował Flavio Paixao, kapitan Lechii Gdańsk. Maciej Słomiński, Interia, Wiedeń