7 lipca 2022 r. mecz eliminacji Ligi Konferencji pomiędzy Lechią Gdańsk a północnomacedońską Akademiją Pandew został przerwany już w szóstej minucie. Powodem były zamieszki, do których doszło na trybunach. Grupa zamaskowanych mężczyzn wpadła z drewnianymi pałkami na sektor dopingowy (trybuna zielona) i rozproszyła grupę kibiców. Zniszczone zostało m.in. wyposażenie stadionu Lechii oraz stadionowego pubu. Na szczęście, mimo dantejskich scen mecz został wznowiony, a Lechia Gdańsk pokonała rywala 4-1. Za burdy UEFA ukarała klub z Trójmiasta. Jak poinformowała oficer prasowa KWP w Gdańsku mł. asp. Anna Banaszewska-Jaszczyk policjanci z Pomorza przez ostatnie kilka miesięcy gromadzili materiał dowodowy, przesłuchiwali świadków, zabezpieczyli zapisów z licznych kamer monitoringu. Po drobiazgowej analizie udało się ustalić dane wszystkich uczestników rozróby na stadionie oraz osób pokrzywdzonych. Bezpośrednio po walkach kibiców i dewastacji obiektu, zatrzymano kilka osób, a w sumie 36. Pomorska policja podaje, że wobec ośmiu ze stadionowych chuliganów i wandali, którzy dopuścili do burd podczas trwania imprezy masowej, zakłócenia jej przebiegu, oraz rażącego lekceważenia porządku prawnego, sąd zastosował 3-miesięczny areszt. Ponadto zastosowane zostały wobec tych osób dozory policyjne, poręczenia majątkowe oraz zakazy udziału w imprezach masowych. Sprawa dla policjantów nie jest jeszcze zakończona. Funkcjonariusze podkreślają, że pewno w najbliższym czasie nastąpią kolejne zatrzymania. Maciej Słomiński, INTERIA