Szwedzki napastnik Admir Dadic wziął dzisiaj udział w treningu gdańskiej Lechii. 19 letni zawodnik występuje na co dzień w szwedzkim klubie Gislaved IS. Obserwację piłkarza polecił Tomaszowi Kafarskiemu mieszkający na co dzień w Szwecji Jerzy Kruszczyński - informuje oficjalna strona gdańskiego klubu, "www.lechia.pl". - Jurek Kruszczyński nie mógł odpuścić sobie meczu derbowego - relacjonuje dyrektor Klubu Błażej Jenek. - Przy okazji wizyty w Gdańsku przywiózł ze sobą jednego ze swoich podopiecznych - Admira Dadica. W ten sposób wywiązuje się ze swojej obietnicy, monitorowania szwedzkiego "podwórka". Kiedyś przyrzekł nam, że jak tylko pojawi się tam piłkarski talent, to w Gdańsku będziemy o tym wiedzieć pierwsi. Dadicem, który został królem strzelców III ligi interesują się już tamtejsi pierwszoligowcy. Miło nam, że pierwszeństwo w decydowaniu o jego losach przypada jednak Tomaszowi Kafarskiemu - cieszy się Jenek.