Lech Poznań jedzie do Szwecji z komfortową, dwubramkową zaliczką wypracowaną na własnym stadionie. Ćwierćfinał Ligi Konferencji Europy jest na wyciągnięcie ręki. Choć mecz rewanżowy odbędzie się na sztucznej murawie, piłkarze polskiego klubu zaprezentowali w ostatni czwartek dużo wyższą jakość od przeciwników i nie powinni wyjść na boisko przestraszeni. Wiadomo już, kto będzie sędzią tej konfrontacji. UEFA wyznaczyła do tej roli 38-letniego Duje Strukana. Chorwat jest arbitrem FIFA od 2017 roku. Na swoim koncie w karierze ma już cztery spotkania Ligi Europy i dwa Ligi Konferencji Europy, wciąż ani jednego w Champions League. Jego średnia żółtych kartek na mecz w tym sezonie jest wysoka - wynosi aż 5,69. Może to oznaczać, że nietrudno będzie o upomnienie od tego arbitra. W trwającej kampanii gwizdał w trzech spotkaniach europejskich pucharów i pokazał w nich aż 21 żółtych kartoników. "Asystentami Strukana będą jej rodacy Bojan Zobenica i Alen Jaksić, a sędzią technicznym został Igor Pajac. Chorwatami są również arbitrzy zasiadający podczas tego meczu na VAR - Ivan Bebek, a także Fran Jović" - czytamy na oficjalnej stronie Lecha. Pierwszy gwizdek Strukana na Tele2 Arena w Sztokholmie w czwartek o godzinie 18:45.