Nowy piłkarz w barwach "Kolejorza" jest odpowiedzią na odejście z drużyny Ľubomíra Šatki, a także spodziewane wielomiesięczne zawieszenie Bartosza Salamona, który pod koniec marca miał pozytywny wynik badania antydopingowego, a od 13 kwietnia nie może grać i trenować. W kadrze Lecha zostali dwaj doświadczeni środkowi obrońcy: Antonio Milić i Filip Dagerstål, których wspomagać może np. Alan Czerwiński czy młody Maksymilian Pingot. Jeśli Lech chce przez całą jesień łączyć grę na trzech frontach, John van den Brom musi mieć tu większe pole manewru. Lech dopiął swego. Aby ten ruch stał się faktem, musi spełnić jeszcze jeden warunek Holenderski szkoleniowiec był spokojny o kolejne ruchy kadrowe. Zaskakująco spokojny, choć do zeszłego tygodnia niewiele się działo. - W zasadzie cieszę się, że to wasz problem, a nie mój - śmiał się do dziennikarzy, podczas konferencji po rozpoczęciu przygotowań. - Szukamy nowych raczy, na razie ich nie ma, ale mam 100 proc. pewności, że wkrótce będą z nami. Musimy na nich czekać - mówił Holender. Reprezentant Słowenii przyleciał do Poznania. Miha Blazić przejdzie testy medyczne w Lechu Wszystko wskazuje na to, że jeszcze w tym tygodniu umowę z Lechem podpisze doświadczony słoweński obrońca Miha Blažič. To 30-letni piłkarz, który do 24. roku życia grał w swoim kraju, później pięć lat spędził w Ferencvarosie Budapeszt, a w ostatnim sezonie reprezentował klub Angers SCO. W Ligue 1 zagrał w 24 spotkaniach, zdobył w nich dwie bramki. Jego klub spadł jednak do drugiej ligi, Lech chce więc wykorzystać okazję i ściągnąć doświadczonego zawodnika, który z miejsca wzmocniłby jego środek obrony. Branżowy portal transfermarkt wycenia wartość Blažicia na blisko dwa miliony euro. Słoweniec ma kontrakt z Angers do końca czerwca 2025 roku, ale w przypadku degradacji z Ligue 1, może go rozwiązać. Co ważne, to piłkarz, który w poprzednim klubie był głównie podstawowym zawodnikiem, ma za sobą doświadczenie z gry w fazie grupowej Ligi Europy i Ligi Mistrzów. Występował tam podczas reprezentowania Ferencvarosu, z którym czterokrotnie wywalczył mistrzostwo Węgier. W reprezentacji Słowenii debiutował w czerwcu 2018 roku - do dziś rozegrał w niej 25 spotkań. Po raz ostatni założył koszulkę słoweńską w marcu - podczas spotkania z Kazachstanem. W listopadzie 2019 roku grał w meczu Polska - Słowenia w eliminacjach do Euro - Polacy wygrali wtedy na Stadionie Narodowym 3:2. Miha Blažič w czwartek przejdzie testy medyczne w klinice Rehasport. Jeśli wynik będzie pozytywny, jutro lub w piątek podpisze dwuletni kontrakt.