Lech Poznańwygrał przed tygodniem z Dinamem Batumi aż 5-0 i jedną nogą jest w trzeciej rundzie kwalifikacji Ligi Konferencji. Drugą nogę może przystawić dziś wieczorem w Gruzji i tym samym zapewni sobie grę z Vikingurem Reykjavik w kolejne dwa czwartki. Lewy obrońca znów w roli stopera Mimo to trener John van den Brom nie dokonał wielu zmian w porównaniu do poprzedniego spotkania. To również z powodu licznych absencji - kilku piłkarzy wciąż jest kontuzjowanych, choroba zatrzymała w Polsce pomocnika Afonso Sousę. Po raz kolejny na środku obrony będzie musiał zagrać Barry Douglas - Szkot do tej pory występował na lewej obronie, a w całej swojej długiej karierze ledwie kilka razy zagrał w roli stopera. W Lechu to się zdarzyło trzykrotnie - blisko dekadę temu, gdy na środku obrony występował z Manuelem Arboledą. Holender postawił na Szkota po niezłym występie tydzień temu, mimo że teraz ma już w kadrze meczowej młodego stopera Maksymiliana Pingota. Mikael Ishak zacznie na ławce - młodzieżowiec na szpicy Ważna zmiana jest za to w ataku Lecha - na ławce mecz rozpocznie Mikael Ishak. Kapitan Lecha może być oszczędzany na niedzielną potyczkę z liderem PKO Ekstraklasy Wisłą Płock. W Batumi w ataku zastąpi go Filip Szymczak. Aż pięć zmian jest za to w składzie Dinama, w tym ta podstawowa - bramkarza. W meczu z Lechem zagra 34-letni Micheil Alawidze, a broniący przed tygodniem w Poznaniu Lazare Kupatadze nie tylko stracił miejsce w składzie, ale i... w klubie. Nie jest już bowiem graczem Dinama. Początek spotkania - o godz. 19. Skład Lecha: Rudko - Pereira, Šatka, Douglas, Rebocho - Velde, Kwekweskiri, Karlström, Skóraś - Amaral - Szymczak. Rezerwowi: Bąkowski (bramkarz), Bednarek (bramkarz), Ishak, Marchwiński, Citaiszwili, Pingot, Kozubal, Czerwiński, Sobiech.Skład Dinamo: Alawidze - Mamuczaszwili, Kobachidze, Rekwiaszwili, Azarowi - Radin, Teidi, Altunaszwili - Dawitaszwili, Wacadze, Flamarion.