Na boisku mistrza Polski w I połowie bramki padały tylko po strzałach głową. Najpierw już w 4. min po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Macieja Iwańskiego Emiliana Dolhę uprzedził Manuel Arboleda, a 15 minut później, po akcji prawym skrzydłem i centrze Marcina Kikuta wyrównał główką Jakub Wilk. I połowa była szybka, a lekką przewagę miała ekipa Czesława Michniewicza. M.inn. Dolha obronił w sytuacji sam na sam z Golińskim. Drugą połowę lepiej zaczęli goście. W 50. min powinni się cieszyć z prowadzenia, lecz Tanevski zmarnował dobrą okazję po podaniu Wilka. W rewanżu sześć minut później po rajdzie Roberta Kolendowicza Macieja Iwańskiego w polu karnym w ostatniej chwili uprzedzili obrońcy. Z kolei lubinianie spodziewali się rzutu karnego po tym, jak w starciu z Ivanem Djurdjeviciem upadł Grzegorz Bartczak. Nawet po obejrzeniu powtórek trudno rozsądzić, czy sędzia zrobił słusznie nakazując grać dalej. Natomiast dla "Kolejorza" mógł trafić Henry Qiunteros, który z 10 m główkował w środek bramki, więc Michal Vaclavik zdołał złapać piłkę. - Czujemy niedosyt. Zakładaliśmy zwycięstwo w tym meczu - nie ukrywał w rozmowie z Canalem Plus kapitan lubinian Maciej Iwański,który rozegrał dzisiaj setny mecz w ekstraklasie. - Wygrywaliśmy, ale niestety skończyło się 1:1. Szkoda, że w tym sezonie sędziowie jakoś nam nie gwiżdżą karnych. W tym meczu należał nam się karny. Jako drużyna taktycznie zagraliśmy nieźle. Zawiodła tylko skuteczność. - Nie jestem żadnym bohaterem - imponował skromnością w rozmowie z Canalem Plus lechita Jakub Wilk. - To cały zespół dał z siebie nie 100, a 150 procent. W sytuacji, w której strzeliłem gola piłka była tak dobrze przez Marcina Kikuta podana, że nie pozostało mi nic innego, jak tylko ją wpakować do siatki. Później udało mi się zablokować piłkę zmierzającą do naszej bramki, ale przecież po to tam właśnie stałem. Zagłębie Lubin - Lech Poznań 1:1 (1:1) Strzelcy bramek Zagłębie: Arboleda (4. głową z podania Iwańskiego). Lech: Wilk (19(. głową z podania Kikuta) Sędzia: Zdzisław Bakaluk (Olsztyn). Widzów 11 000. Składy Zagłębie Lubin: Michal Vaclavik - Grzegorz Bartczak, Manuel Arboleda, Michał Stasiak, Tiago Gomes - Wojciech Łobodziński, Mateusz Bartczak, Michał Goliński (82. Szymon Pawłowski), Maciej Iwański - Robert Kolendowicz (60. Marcin Pietroń), Michał Chałbiński (74. Andre Nunes). Lech Poznań: Emilian Dolha - Marcin Kikut, Zlatko Tanevski, Marcin Dymkowski, Ivan Djurdjević (85. Przemysław Pitry) - Maciej Scherfchen, Rafał Murawski, Marcin Zając (90. Dawid Florian), Henry Quinteros (81. Dimitrije Injac), Jakub Wilk - Hernan Rengifo. *** Gorące spięcia pod bramką! Najciekawsze sytuacje! Kontrowersje Orange Ekstraklasy! Tylko u nas! <a href="http://magazynligowy.interia.pl/">Zobacz Magazyn Ligowy</a>. Skróty meczów możesz obejrzeć na naszych stronach, możesz też ściągnąć na telefon komórkowy!